@lubieplackijohn proszę bardzo

zapraszam na rewanż @UkaJP @Ama-Japan @wieczniewolni

@siRcatcha dlaczego akurat Irlandia?

Tak, wiem że jutro xd

@alq wziąłem do łapki globus zakręciłem i tak wypadło. Ucieszyłem się, bo znałem dobrze kraj przez mamuśkę, która specjalizuje się w archeologii m.in. Keltów. Ucieszyłem się, że mówią po angielsku i myślałem, że skoro mały kraj, nikomu nieznany to pewnie rodaków będzie mało serio hahahaha

@siRcatcha będzie moc

@alq EJ, jutro!

@lubieplackijohn zasady som poto żeby je łamać!

@alq "halo @policja? proszę przyjechać na hejto!"

@alq @pescyn @lubieplackijohn

Ciekawostka: na tej fotce to co dymi to browar Heinekena za tymi kontenerami Pakistańczycy grają w krykieta na ulicy. Widok z Patrick's Hill (Lance Armstrong nie dał wjechać na tą górkę), miejscówka znana m.in. z serialu Young Offenders (link poniżej, polecam dobra zabawa i baaardzo mocny klimat miejsca gdzie mieszkam), serdecznie polecam na najebke plenerową, fajny widok i widać czy Garda jedzie xD Ta biała wieża to Shandon tower (kościół anglikański) zwana też Four Liars, bo zegar na każdej z tarcz pokazuje zawsze inną godzinę. Po lewej okrągły budynek to Firkin Crane - chyba najsłynniejsza szkoła tańca irlandzkiego na świecie 9szlag by trafił te cholerne korki kiedy rodzice odbierają pociechy). Duży kościół to katedra katolicka - Red Cathedral. Anglikańska jest większa i w lepszej lokalizacji. Żeby wejść trzeba zapłacić piątala i często Polacy po przyjeździe się dawali zrobić w konia bo myśleli, że tamta druga to katolicka. Płacili piątala, a tam "jakaś dziwna msza" xD

https://www.youtube.com/watch?v=mpCuiCTpLnc

U mnie już jutro, cytując klasyka "jutro to dziś, tyle że jutro"

1. Dlaczego Irlandia i jak tam trafiłeś?
   

2. Oglądałeś moim zdaniem super serial "Londyńczycy" - czy faktycznie tak to wyglądało mieszkanie we wspólnym domu z Polakami?
   

3. Czy planujesz wrócić do Polski lub wyjechać do innego kraju?
   

4. Jaka była największa różnica kulturowa, która Ciebie zdziwiła?
   

5. Czy segreguje się śmieci?
   

6. Czy japońskie auta są popularne, jeśli tak to jakie?
   

7. Ja miałem sporo znajomych co w Dellu w Irlandii pracowało - ale duża część wróciła bo nie dała rady - jak pamiętasz i oceniasz tą pierwszą falę emigracji?
   

8. Ja spotkałem kilkunastu Irlandczyków w różnych miejscach i sytuacjach na świecie i za każdym razem jak mówiłem, że jestem z Polski to był wielki uśmiech i od razu pełna sympatia, Czy tak samo jest na "wyspie"?
   

9. Jak pogoda? Nie dołuje?
   

10. Czego żałujesz, że nie wiedziałeś wcześniej przed przyjazdem i byś to zmienił czy postąpił inaczej?

@siRcatcha zapomniałem Ciebie zawołać

@Ama-Japan W jego poście nie musisz go wołać I tak dostanie powiadomienie. A przynajmniej powinien. Jeśli nie dostał, to trzeba naprawić

@Ama-Japan OK, to odpowiem już teraz, żebyś nie czekał do jutra

1. Na to pytanie już częściowo odpowiedziałem (serio globusa uzyłem). Podjęcie decyzji zajęło mi 15 minut, pół godziny później miałem pozyczoną kartę kredytową sasiada i kupiłem bilet w jedną stronę do Dublina. Od wujka pozyczyłem 500EUR i trzy dni póżniej wysiadłem na lotnisku w Dublinie. Potem już jakoś się potoczyło, Dwa miesiące później okazało się, że tam gdzie dotarłem niedaleko mieszka mój bardzo dobry kumpel i już było z górki.
   

2. Rzuciłem okiem ale już po jakimś czasie. Trochę krzywe zwierciadło. No ale to program telewizyjny, to ma budzić emocje.
   

3. Planowaliśmy wyjazd do Vancouver, ale przeszło, trochę daleko od Europy i lata nie te, więc problem ze stałym legalnym pobytem. System wizowy dla skilled workers dyskryminuje mężczyzn po 30.
   

4. Pierwsze to walenie octu do frytek i czipsów. Drugie to, że znaki są po gealicku i można trafić w miejsca gdzie ludność nie mówi po angielsku. Trzecie to mimo liberalnego społeczeństwa strasznie dużo jest chorego konserwatyzmu. EdiT; jeżdżenie bez prawka mnie zdziwiło - bo trzeba się jakoś nauczyć xD
   

5. Tak. Recycling suchy, organiczne, śmieci ogólne i szkło. Elektronika itp całkiem oddzielnie.
   

6. Tak. Juz nie tak bardzo jak kiedyś odkąd zmieniły się przepisy. Kolega sprowadził sobie np. honde CRZ (3 mce płynęła), jest troche pudełek, kiedyś bardzo popularne były starletki (tzw. boy racers, tuning jak NFS)
   

7. Sporo ludzi z Della wyjechało jak zamknęli produkcję w Limerick i przenieśli pod Łódź jeśli dobrze pamiętam. Był lekki skandal Osoby, które się wtedy wyniosły były tylko, zeby zarobić kasę i wrócić, praktycznie nieodczuwalne. Dell ma sporo oddziałów w IE. Sam pracowałem kiedyś jako ESS technik w EMC. Było/jest tam sporo Polaków, ale niestety polityka firmy blokuje awanse i ludziki uciekają.
   

8. Tak, Irlandczycy lubią Polaków tak ogólnie mówiąc. Mamy praktycznie taką samą kulturę. Gdybym miał porównać to Polacy są jak bracia Irlnadczyków tylko ci co to bardziej narzekają, mniej się cieszą i bardziej kłócą o pierdoły. Często przy jakichs dziwnych akcjach jak się dowiadywali, że imigranci z którymi walczą to Polacy, to było "thanks god you are white" albo podobnie. Starsi pamiętają solidarność, miło wspominają JP2, mają jakieś pojęcie o Polsce, dużo na plus zmieniło się po EURO. Wtedy głupie stereotypy upadły z hukiem. Poza granicami często trzymamy się razem
   

9. Nie zdawałem sobie sprawy, że Irlandia to tak naprawdę wioska na sterydach. Populacja jest malutka. Nie zdawałem sobie też sprawy jak bardzo Irlandia jest zacofana technologicznie, znaczy w sensie innowacji, kreatywności, myślenia. Mimo otoczki otwartości to tak na serio bardzo zamknięte społeczeństwo. Jako Polakowi łatwo to przeoczyć bo... patrz punkt 8.

Piszcie pytania, za 6 godzin będę już mógł spokojnie siorpać piwko i odpowiadać. Tak bez piwka to cięzko

@Ama-Japan kurcze zapomniałem o odp na 9.

Pogoda jest do przyzwyczajenia:

Minusy:

• szaro, buro ciemno. Jak masz dom z oknami nie na Pd to masz gwarantowaną depresje
  

• nie ma lata, lato (takie jakie znamy) jest może dwa, trzy dni w roku
  

• deszcz potrafi padać z każdego kierunku, także "od dołu" - po parasolce odróżnisz turyste
  

• w zimie nawet minimalny mróz wprowadza chaos (pada deszcz, jest szklanka)
  

• wszędzie jest mega wilgotno
  

Plusy:

• nie ma za gorąco ani za zimno (zwykle temperatura to jakieś 20C w lecie i 6C w zimie)
  

• jak masz alergie to jest to twój kraj
  

• ze względu na wilgotność jak już przygrzeje, to heat wave zaczyna się od 25C plus i to jest serio heat wave
  

• nie trzeba odśnieżać, bo śniegu praktycznie nie ma

@siRcatcha Ej, co to za falstarty! Miało być od 20.

@lubieplackijohn no i jest od 20:00, u mnie już nawet 23:00

@Ama-Japan Dobra dobra xD

@lubieplackijohn nikt nie podał strefy czasowej - przy takich AMA to chyba jednak warto wspomnieć, to tak na serio

EDIT: jest jednak podane "o godzinie 20:00 CET."

@Ama-Japan specjalnie dodałem CET z myślą o tych co są w JST

@Ama-Japan Czyli wszystko się zgadza

OK, zwarty gotowy zapraszam do zadawania pytan.

@siRcatcha Dużo piją Irlandczycy? xD

Jak się ma teraz IRA? Działa coś jeszcze czy dali sobie spokój? I jaki jest stosunek ludności do tej organizacji?

Czy Irlandia jest faktycznie taka katolicka, jak ją w mediach malują?

@alidzi moze nie tak duzo, ale bardzo intensywnie z piciem (na miescie) jest tak troche dziwnie. Teraz ma sie to wreszcie zmienic ale ogolnie masz tak ze do knajpy/na impreze idzie sie na 21-23. Masz trzy rodzaje licencji na alkohol: zwykla (do 23:30), late (2:30) i late-late (to tylko nieliczne miejsca do 4:00 chyba). Czyli wyglada to tak, ze przed wyjsciem robisz beforek, pozniej cisniesz do lokalu, gdzie trzeba sie szybko najebac, bo przeciez zamykaja szybko, a pozniej wszyscy wychodza o 2:00 na ulice, bo knajpy zamykaja. Ogolnie to byl/jest spory problem z alkoholizmem. Dlatego nie kupisz alkoholu po 22:00 oraz wprowadzone sa ograniczenia (nie kupisz alko rano na tygodniu do 10:30, w niedziele i St Patricks do 12:30) jeszcze jakis czas temu byl zakaz w wielki piatek.

Mozna jezdzic do 0.2 promila, od 0.2 do 0.5 masz mandat a powyzej zabieraja prawko i sprawa w sadzie (loteria)

@siRcatcha Dobre, u nas by się takie coś przydało. Już słyszę ten trzask pękających dup, jak z samego rana budowlańcy próbowaliby kupić monke xD

@siRcatcha A jest tam jakiś lokalny trunek typowy dla Irlandii?

@alidzi jak ktos przyjezdzal z PL to zwykle balet powitalny i te sprawy, oczywiscie w sobote. Potem sie takich delikwentow po jakies piwko na kaca rano w niedziele wysylalo

Na stacji nie kupisz alko, jedynie wino czasem (bo wino to nie alko). W sklepach masz wydzielone sekcje z alkoholem. Piwo ma 3.8-3.9 koni

A jest tam jakiś lokalny trunek typowy dla Irlandii?

Od farmerów albo cyganów można kupić Poitín, czyli lokalny bimber, ale musisz znac mete dobra. Kiedys jeden rodak robil z dowozem ale juz nie robi bo mu Garda pranka zrobila

Ogólnie to whiskey, lokalne piwka no i oczywiście czarne złoto czyli Guinness czy Murphy albo Beamish. W sumie w wielu miejscach nie ma problemu, zeby na lunch wyskoczyc na szybkie piwko

@siRcatcha Garda? Co to garda?

@alidzi An Garda Síochána

O jejku o tym można pisać godzinami

@siRcatcha Czy to nasi narodowi czempioni? xD

@siRcatcha mocno stereotypowo zacznę - czy na Irlandii

• dominują rude kręcone włosy, brody/bródki i piegi?
  

• wiecznie naprani mężowie biją żony?
  

• co druga osoba ma na nazwisko O'Hara?
  

• wynalezienie milionowego +1 sposobu na pędzenie alkoholu zakończyło erę odkryć i wynalazków?
  

• czy neo-celtycki poganizm jest czymś często spotykanym czy tylko na potrzeby turystyki?

@Pan_Tuman

Jak się ma teraz IRA? Działa coś jeszcze czy dali sobie spokój? I jaki jest stosunek ludności do tej organizacji?

IRA jest i ma sie calkiem swietnie... jest spora blokada informacyjna, raczej sie o nich nie pisze i nie mowi. Im bardziej na Pn tym bardziej niebezpieczni. Ja mieszkam w Cork, czyli regionie gdzie sie tworzyla, mieszkałem w New Ross, gdzie nieoficjalnie ja ogloszono. Kiedys IRA to byla organizacja terrorystyczna walczaca o odzyskanie Ulsteru. teraz... teraz to bardziej gangusy handlujace narkotykami i ludzmi. Sinn Fein to partia od IRA. W ogole to organizacja sie rozpadla na odlamy mniej lub bardziej radykalne po ustaleniach wielkopiatkowych. Ogolnie nie sa zbyt lubiani. Czesto sa to swiry. Pamietliwe swiry. Potrafia odpalic kogos po np. 20 latach. Znajoma byla swiadkiem jak podejrzany typ przez 4 dni krecil sie po ulicy. Pewnego wieczora obudzily ja odglosy strzalow. To ten typ czekal na goscia, ktory sie ukrywa ilestam lat i mieli cynk ze wraca odwiedzic rodzine. Napastnika nie znaleziono. Jak krolowa do Cork przyjezdzala to kazdy kto mieszkal z oknami na trase przejazdu mial wizyte gardy, zaspawano wszystkie studzienki na ulicach. Zreszta kiedys nawet nie bylo smietnikow na miescie.

@lubieplackijohn

Czy Irlandia jest faktycznie taka katolicka, jak ją w mediach malują?

teraz juz nie. W irlandii kosciol to byla potezna organizacja. Nadal maja realny wplyw na np. edukacje, prawo... Wyobraz sobie ze jak przyjechalem to jeszcze mozna bylo na wioskach spotkac auta z czarnym kogutem na dachu i krzyzem - ksiadz dobrodziej znaczy.

Teraz to bardziej przywiazanie do tradycji. W kosciolach chula wiatr. im wiecej wychodzi drastycznych akcji z przeszlosci tym bardziej kosciol jest nielubiany. W irlandii koscioly poza mszami zwykle sa zamkniete na cztery spusty (jak bunkry). Pogrzeb ma byc po bozemu, komunie i te sprawy tez sa. Co najlepsze to w srode popielcowa na ulicach jest taki widok:

@pescyn

• dominują rude kręcone włosy, brody/bródki i piegi?
  

rudych jest od groma xD ale najwiecej jest czarnowlosych z zielonymi/jasnymi oczkami. Piegi sa wszedzie. Maja bardzo jasna karnacje (duzo nowotworow skory). Klasycznie opalaja sie "na krewetke".

Lokalni maja charakterystyczna budowa szczeki, nie wiem jak to opisac, jest waska i przez to sporo maja problemow ortodontycznych. Bardzo charakterystyczne sa tatuaze, ktore sa czescia tradycji od wiekow.

• wiecznie naprani mężowie biją żony?
  

Nie xD ale chlorow jest troche (szczegolnie na wioskach). W irlandzkim domu to kobita rzadzi

• co druga osoba ma na nazwisko O'Hara?
  

O'Hara to Leinster Każde hrabstwo ma swoje nazwisko. Niektore wioski i miejscowosci maja 2-3 nazwiska nigdy nie wiesz czy nie umawiasz sie z kuzynka xD

• wynalezienie milionowego +1 sposobu na pędzenie alkoholu zakończyło erę odkryć i wynalazków?
  

Puczin jest OK a wiesz, ze Irlandczycy to mistrzowie w produkcji masła? Do tej pory znajdowane sa depozyty po kilkaset kg na torfowiskach, ktore pamietaja keltów

• czy neo-celtycki poganizm jest czymś często spotykanym czy tylko na potrzeby turystyki?
  

Jest i ma sie swietnie, jest bardzo duzo komun wolnomyslicieli. Nie robia jakichs rytualow, ale np menhiry, portale pory roku to nic nadzwyczajnego. W kulturze jest bardzo duzo keltyckich motywow (rozetki). Krzyze celtyckie. Raj dla archeologow Do tego staraja sie zachowac jezyk i sztuke. Granie na Bodhranie to nic nadzwyczajnego, podobnie kapele w pubach.

@alidzi

Czy to nasi narodowi czempioni? xD

W zasadzie sa spoko nie do porownania do polskich. Sa pomocni, czesto lokalni. nie nabijaja statystyk. Ale np jak gang okradal koparkami bankomaty, to pan nadkomisarz w radio powiezial, ze niewiele moga zrobic, bo Irlandia tak rozwinela siec autostrad, ze nie sa w stanie ich zlapac xD serio

Nie zapomne w New Ross jak po 2:00 (zamkniecie pubow) widzialem scene gdzie lokalni knackers (cygan) ujezdzal gardziarza krzyczac go'on pony boy, a z nosa sciekal mu koks. Na wioskach to sa lokalny gardziarze. Ten jezdziec nawet nie dostal mandatu

W oczekiwaniu na pytania będę wrzucał ciekawostki, które mogą nie być takie oczywiste dla osób nie mieszkających w Eire:

https://www.youtube.com/watch?v=dMI4X8OOMOg

Obok gaelic football hurling jest irlandzkim sportem narodowym (i jest zajebisty). Na Croke Park gdzie grane sa finaly wchodzi 80tysiecy ludzi!

https://www.youtube.com/watch?v=tdM_6Eehu2o

@siRcatcha miałeś styczność z muzyką folk / ludową Irlandzką? Lubię czasami takie rzeczy

@Admiral

miałeś styczność z muzyką folk / ludową Irlandzką? Lubię czasami takie rzeczy

koniecznie musisz przyjechac w takim razie! Irlandzki folk jest wszędzie! W Cork w weekend zawsze znajdziesz miejsce gdzie ktoś gra, możesz sam zacząć śpiewać albo grać i na bank ktoś się dołączy. Mega atmosfera! Dzieciaki uczą się gry na instrumentach i śpiewu w szkołach i mają mega słuch. Np. mieszkałem 9 lat obok knajpy Sin'e, a tam zawsze było tak:

https://www.youtube.com/watch?v=CdyzT7VuGEI

Myślę, ze tylko połowa grajków umówiła się wcześniej Jest taka niepisana tradycja, że jak nie masz kasy to idziesz grać i zawsze ktoś cie pinta poratuje Stąd bardzo popularny jest busking, czyli granie na ulicy

PS. Irlandczycy nie przepadają za U2

@Admiral takie scenki to też nie jest nic nadzwyczajnego to jest z przegladu folkowego w Claire (straszne zadupie) popatrz na srednia wieku

https://www.youtube.com/watch?v=d3ikv6GN4fw

Tak wygląda biblioteka Trinity College w Dublinie, gdzie przechowywany jest m.in. największy skarb Irlandii - Book of Kells:

Jeśli planujecie wycieczkę i chcecie korzystać z komunikacji publicznej to... powodzenia. Autobusy nigdy nie sa na czas, pociągi potrafią mieć 40 minut opóźnienia na trasie 20 minutowej. Poniższy mem, to nie mem, to rzeczywistość:

@siRcatcha świetnie grają, jakbym szedł akurat na uczelnię to chyba bym się spóźnił

@Admiral

świetnie grają, jakbym szedł akurat na uczelnię to chyba bym się spóźnił

W Dublinie bankowo. Trinity College jest zaraz obok Temple Bar - dzielnicy pubów

Tak natomiast wygląda moja Alma Mater University College Cork, gdzie wykładał i pracował pan Boole, znany wszystkim programistom

@siRcatcha To nieźle się tam bawicie xD

A żonę masz tamtejszą?

@alidzi moja żona jest z dumnego grodu Greifenberg na Pomorzu natomiast córka posiada jedynie paszport z harfą. W sumie takie trochę potwierdzenie do AMA. Żona pozdrawia i czuwa czy się zgadza co pisze xD

A właśnie wspomniałem o knackersach, gdybym przy gardzie tak nazwał cygana to bym miał grube kłopoty. Jest to bardzo ciekawa grupa społeczna. Pewnie pamiętacie Brada Pitta w filmie Snatch? Został nagrodzony za najgorszy udawany irlandzki akcent w filmach xD Jedną z rozrywek travellersów (oficjalna nazwa) są wyścigi dwukołówek (sulky races), często wyglądają tak, bo prawo jest dla goji (tu akurat nagranie ode mnie z drogi krajowej), nie Garda ich nie eskortuje xD:

https://www.youtube.com/watch?v=uuMS3WRGIvQ

@admiral pewnie ciebie zainteresuje fakt, że Irlandia jako kraj wyspiarski posiada całe cztery okręty, z czego dwa pływają xD Natomiast helikoptery straży przybrzeżnej są wypożyczanie od Royal Navy Chyba nie muszę za bardzo dodawać, że w miare często można usłyszeć o niezidentyfikowanych jachtach nadpływających z kierunku Francji i Hiszpanii i wyrzucających paczki do wody

Na samiutkiej północy zaraz koło znajomo brzmiącej miejscowości Bushmills znajduje się jeden z geologicznych cudów świata - Giants Causeway. Jest to niesamowicie wyglądająca formacja skał bazaltowych (serio, mało rzeczy mnie tak zaskoczyło!) Legenda głosi, że to pozostałości po przeprawie zbudowanej przez olbrzymy między Irlandią a Szkocją. Naprawdę serdecznie polecam odwiedzenie:

Po przyjeździe może was też zaskoczyć fakt, ze bardzo dużo wódek i whiskey ma 37.5%. jest to spowodowane tym, że alkohole od 40% to są spirits i jest sporo większy podatek plus trzeba mieć inną licencję na sprzedaż. Miałem przyjemność mieszkać 10 minut od jednego z trzech najważniejszych whiskey barów na wyspie Shelbourne na MacCourtain street. Piwniczka jest schowana za barem w środku. Najdroższy trunek jakiego spróbowałem był za 135 EUR za 50ml (nie pamiętam nazwy, pamiętam zjebki za przewalenie kasy). W zasadzie to co widać na zdjęciu to same rarytasy, do tego baru przyjeżdżają koneserzy z całego świata (a ja pracowałem vis a vis, więc po robocie chodziło się na piffko):

Znacie na bank Heroes of the Might and Magic. Pamiętacie zamek wizarda? To pewnie Rock of Cashel może wam coś przypominać Była to dawna siedziba biskupa. Na wyspie są setki jak nie tysiące zamków i fortyfikacji

@siRcatcha hmm marynarka Irlandii wydaje się dobrym pomysłem na wpis na hejto, i do tego jakaś #szantanadzis

@siRcatcha jak to jest ze St Patrick's Day? Jak bardzo jest celebrowany, czy są jakieś ważniejsze święta? Czy istotność tego dnia to tylko kreacja mediów?

@siRcatcha jaka jest tam mentalność ludzi?

Jaki mają stosunek do obcokrajowców?

Łatwo się zaaklimatyzować?

Twoje ulubione czysto tamtejsze jedzenie?

Wolisz Polaków czy Irlandczyków?

Masz zamiar wracać do polszy i dlaczego nie?

Jakie są najdziwniejsze zwyczaje?

@Nebthtet

jak to jest ze St Patrick's Day? Jak bardzo jest celebrowany, czy są jakieś ważniejsze święta? Czy istotność tego dnia to tylko kreacja mediów?

Hej. St. Patricks day to obok Bozego Narodzenia najważniejsze święto w Irlandii. Jest to można powiedzieć taki dzień niepodleglosci (nie obchodza). Parady sa w nawet najmniejszej miejscowosci i sa przygotowywane przez cala spolecznosc (nie tylko lokalsow). Jest to stale swieto. W irlandii istnieje cos takiego jak bank holiday, dni wolne sa przesuwane na pierwszy poniedzialek "po" ale nie w St Patricks i BN.

Mieszkancy chodza z wpieta kepka konczynek w klapy, maja cos zielonego ubranego. Najbardziej medialnie obchodzone jest w USA. To w Chicago wode koloruja na zielono, nie pije sie zielonego piwa (tylko turysci) itp. Jest to dobra okazja do zabawy i napicia sie paru piw ze znajomymi. Ogolnie Irlandczycy nie maja takiego zajoba jak milosnicy Irlandii. To jest takie swieto dumy z bycia Irlnadczykiem, ale bez np. takiego typowego dla Polski nadęcia. W mediach przypominane sa wydarzenia z historii oraz akcentowana w ostatnich latach jest roznorodnosc nowej Irlandii. Fajne swieto, lubie je - nie znam osoby, ktora nie lubi poza tymi, ktorzy mieszkaja w poblizu parady. Jest to okazja do wyjazdu do wiekszego miasta dla rodziny, miejscowosci sa udekorowane flagami. Ogolnie Irlandczycy poza wyjazdami wakacyjnymi potrafia nigdy w zyciu nie opuscic granic hrabstwa, w ktorym mieszkaja.

@alq

jaka jest tam mentalność ludzi?

Mozna okreslic to jako "carry-on". Wydaja sie bardzo zrelaksowani, nie bardzo sie na codzien przejmuja czymkolwiek. Widac to czesto w pracy, ciezko jest trafic Irlandczyka ktory robi cos na czas, naprawiajac auto u irlandzkiego mechanika nie masz czesto pewnosci czy dojedziesz do domu, ale na bank duzo zaplacisz Wg. mnie zaskakujace jest to, ze sa troche jak Dr Jeckyll i Mr Hyde. Nie wiem z czego to wynika, pewnie z 800letniej okupacji przez brytyjczykow, ale nie masz do konca pewnosci czy jak tylko sie nie "odwrocisz" to nie dostaniesz nozem w plecy Jak cie poznaja dobrze to traktuja cie jak rodzine. Jak z nimi zadrzesz to mozesz wywolac tzw. feude - prywatna wojne ciagnaca sie prze pokolenia. Sa pamietliwi. Jednak ogolnie pozytywni ludzie lubiacy sie bawic i dobrze zjesc. Maja wg. mnie spory kompleks nizszosci wzgledem brytyjczykow, a przez wielu z nich odnosi sie z gory do obcych spoza wysp - to wsrod modego pokolenia "tygrysow".

Jaki mają stosunek do obcokrajowców?

Ogolnie pozytywny. Tolerancyjny. Pamietaja, ze sami sa narodem emigrantow. Nie sa hipokrytami. oficjalnie tego nie przyznaja ale nie przepadaja za Pakistanczykami czy imigrantami z Afryki. Teraz juz sie uspokoilo, ale nie palali miloscia do muzulmanow (np. blokowanie budowy domow modlitwy czy meczetow). Z drugiej strony czesto blokuja awanse obcokrajowcow w pracy i maja podejscie jak do taniej sily roboczej. Powoduje to, ze glownym motywem powodzenia w pracy sa koneksje i uklady. Ale ogolnie na plus.

Łatwo się zaaklimatyzować?

Polakom bardzo latwo. Jest to bardzo latwe miejsce do zycia (no moze poza znalezieniem mieszkania). Po 186 dniach mieszkania masz praktycznie takie same prawa jak tubylcy (nie mozesz jedynie glosowac do Dail, wybierac prezydenta (aktualnie uroczego hobbita) i w referendum konst.). Jesli cie polubia, to traktuja jak rodzine. Juz wczesniej wspomnialem podejscie "thanks god at least you are white" i cos w tym jest, ale z grzecznosci nikt tego nie przyzna.

Twoje ulubione czysto tamtejsze jedzenie?

Zabrzmi dziwnie ale. Tutaj nie ma jako takiej irlandzkiej kuchni. ogolnie slabo im idzie w gotowanie. Lokalnie to moge polecic sloppy-foley. Jest to taco chips z serem zawiniete w nalesnik - swietne na kaca i na powrot z knajpy po drugiej w nocy. Tradycyjne bedzie shepards pie (zapiekana mielona wolowina z pierzynka z tluczonych ziemniakow) czy Irish stew (forma gulaszu). Irlandia to kraj ziemniaka, wiec ziemniory w kazdej postaci (czesto z octem). Do tego jako, ze to wyspa to duuuzo ryb.

Przetwory mleczarskie i wolowina.

Wolisz Polaków czy Irlandczyków?

Zdecydowanie Irlandczykow.

Masz zamiar wracać do polszy i dlaczego nie?

Tak, Moze. Kiedys. odpycha mjie poza niekompetentnymi politykami i wojenkami ideologicznymi polskiego spoleczenstwa. Polska glupota i buta. Przekonanie o wyzszosci wynikajaca z ksenofobii i chec ukladania innym zycia wg. swoich czesto wykrzywionych idealow.

Jakie są najdziwniejsze zwyczaje?

O cholera, tutaj musze pomyslec, bo chyba za dlugo juz tu jestem zeby zwracac na to uwage. Stanie w kolejkach np. na przystanku autobusowym. Zamykanie knajp rowno o drugiej. Dziekowanie kierowcy autobusu. Super uprzejmosc kierowcow czesto powodujaca niebezpieczne sytuacje na drodze. Haloween (wiem ze znane, ale po prostu to czesc kultury). Bonfire nights. Odrzucanie mowienia po angielsku w Gaeltacht nawet wzgledem turystow. Lazenie w butach wszedzie nawet jak masz kilogramy blota na nogach i biale dywany. Dwa krany.