Brakuje tylko Klara i słońce ale to nie wyszło w tej serii niestety, jest w innej okładce.
#ksiazki
Oczywiście, kiedy grzebałem po OLX, musiałem sprawdzić jakie inne pozycje ma sprzedający i stosik tych innych, kupionych przy okazji kompletowania Ishiguro, jest dwa razy wyższy niż to co na fotce. Tak że do zimy jestem przygotowany.
@pigoku kurła, zazdraszczam, bo nie mam
@moll na olx po ok. 10 zł. O ile potrafisz się powstrzymać przed grzebaniem w innych ofertach to do ogarnięcia w jeden wieczór
@pigoku wiem, widziałam, ale potem zaczynam grzebać
Muszę Tezeusza sprawdzić, może mają wszystko to pokusa mniejsza
@moll ale to grzebanie jest cudowne! Ile rzeczy można kupić bez wyrzutów sumienia bo to przecież "przy okazji", a których inaczej bym nie nabył bo się nie opłaca, a tak do końca to mi to nie potrzebne, albo kupię sobie kiedy indziej...
@pigoku wiem, ale jestem w tym roku ponad limit, a jeszcze mój chłop jak mu wspomniałam o serii klasyki polskiej to zamiast mnie stopować z zakupami mówi mi "bierz!"
@moll co to za seria? Choć do klasyki polskiej nie mam sentymentu. Chyba że do klasyki polskiej fantastyki, to i owszem
@moll a to ładne nawet jest. Choć musiałbym jakiś jeden regał z ciemnego drewna skombinować bo wszystkie mam białe a do białego takie okładki to mi się coś widzi że nie podejdą.
@pigoku mi wsio ryba, półki mam białe, poza jednym regalikiem w sypialni, bo tam by nie pasował
Japoński Paulo Coelho.
@Alky nie zgadzam się no ale każdy może mieć swoje zdanie. Aha, Coelho nominowali już do Nobla? Bo nie jestem na bieżąco?
@pigoku nie wiem xD, ale mimo że potem Coelho sam się zeszmacił to Alchemika i Pielgrzyma polecam przeczytać
@moll też bym polecił coś przeczytać, zwłaszcza, że wchodzi w jeden wieczór bo to się szybko czyta. Zawsze w parze z Coelho przypomina mi się Wharton. Ptasiek wiadomo, jeszcze jedna czy dwie potem pamiętam ale przy kolejnej chciałem sobie oczy wydłubać
@pigoku Whartona nie czytałam, za to Coelho sporo, bo to akurat były moje lata gimbazjalne, jak on był na topie. Ale im dalej tym było gorzej i chyba po "zwycięzca jest sam", którego czytałam na studiach, dałam sobie spokój i mi sentyment mocno wywiwtrzał
@moll eee, no to Whartona musisz nadrobić, jakaś postać to jednak jest w literaturze choć zdaje się że w Polsce bardziej niż na świecie. Ptasiek i W księżycową chyba można spokojnie przeczytać choćby dla przemyśleń co kiedyś ludzi w tym kręciło.
A, no i nie ma ryzyka że nobla dostanie bo już nie żyje. Z Colelho nie wiadomo jak będzie...
@pigoku i to jest piękne, że ile by człowiek nie przeczytał, zawsze będzie coś co trzeba nadrobić
Dorzucam do kupki "na kiedyś"!
Zaloguj się aby komentować