Kupiłem sobie w tym sezonie ziemię do wysiewu z włóknami kokosowymi. Będę sobie sądził jakaś rzodkiewkę na balkonie i pomidorki koktajlowe. Dadzą radę w tym rosnąć, czy trzeba później przesadzać? Stosował ktoś z Was taką ziemię?
#ogrodnictwo
Taktyk
@scorcc ja w tamtym roku wyhodowałem bazylię na samym włóknie kokosowym w doniczce na parapecie.
Ale to jednak bez owoców. Rzeżuchę to i na pustym talerzu wyhodujesz 🙂 ale jakiś trop jest.
@scorcc masz na myśli, że się roślina przewróci? Nie sądzę. Na mokro takie włókno ma konsystencję podobną do ziemi. Może jest trochę lżejsze, ale zawsze możesz wymieszać z normalną ziemią.
Bardziej czy jest bogata w składniki. Bo zastanawia mnie to "do wysiewu"
@scorcc tego nie wiem. Włókno ma przede wszystkim zwiększyć retencję wody i rozluźnić podłoże. Samo w sobie chyba nie ma składników odżywczych, ale jak masz już wymieszane z ziemią, to chyba powinno być ok.
Moje hipotetyczne straty wyniosą około 12,50 zł. Warto się zainteresować... 🤔
@scorcc luźno. I tak przecież wartości odżywcze dajesz z wodą i/lub nawozem :) a takie luźne podłoże jest też dobre bo wietrzy glebę, powietrze musi się też dostawać do korzeni, dlatego np w hydroponice trzeba dać bąbelki albo umieścić korzenie trochę nad wodą by miały powietrze :)
Zaloguj się aby komentować