Czy znaki zodiaku istnieją?
@boogie istnieją na takiej samej zasadzie jak minotaur.
Nie ma takiego stworzenia, ale pomimo że jest fikcyjne i nie istnieje inaczej niż w naszej wyobraźni to sam koncept można uznać za "prawdziwy" pod tym wględem że jest znany i opisany.
@entropy_ to jak z bogami
@entropy_ Dlatego też odpowiedziałem istnieją, mimo że nie wierzę w te bzdury.
Choć muszę przyznać, że wykułem teorię na ten temat próbując zastanowić się czy to, kiedy się rodzimy ma wpływ na nasz charakter. Jest to teoria mocno naciągana.
Istnieją w takim sensie, że na niebie widać gwiazdy ułożone w jakiś umowny kształt. Przyjęto sobie, również umownie, 12 najpopularniejszych i nazwano je znakami zodiaku.
Najśmieszniejsze jest jednak założenie, że ktoś rodzi się "pod znakiem zodiaku". Gwiazdozbiory na niebie zmieniają się w ciągu każdej doby. Jeśli nocą widzimy nad głowami np. Ryby, to za dnia, w tym samym miejscu na niebie będzie (niewidoczna oczywiście) Panna. Więc nasz znak zodiaku powinien być zależny nie tylko od daty, ale również od godziny narodzin
Wiarę w to, że układ białych kropek na niebie ma wpływ na nasze życie, cechy charakteru itp, pozostawiam bez komentarza
@m-q @GrindFaterAnona Znaki Zodiaku to nie "konstelacje gwiazd". Nazwy pochodzą od konstelacji, ale Zodiak to podział ekliptyki na 12 równych odcinków. Kiedy Ziemia ustawia się tak, że Słońce "wchodzi" do znaku Koziorożca to mamy środek zimy, równonoc kiedy Słońce jest na początku znaku Barana i Wagi itd. To jest nawet na Wikipedii, na każdej stronie o geografii, więc mówienie, że Zodiak to jakieś gwiazdozbiory wskazuje na duże braki w edukacji.
@Pan_Buk dzięki za info, będę się w takim razie musiał doedukować z astrologii
@Pan_Buk dzięki za naukę, zdecydowanie braki w tej materii
@boogie oczywiscie, ze istnieją - to są konstelacje gwiazd, każdy może je zobaczyć własnym okiem. inna sprawa, że nie mają żadnej mocy sprawczej ale wyniki tej ankiety mocno mnie niepokoją.
@GrindFaterAnona skoro jakies rozblyski na sloncu maja moc sprawcza zeby rozjebac elektronike na ziemi, to czemu inne gwiazdy nie mialyby miec zadnego oddzialywania i mocy sprawczej?
@GtotheG najbliżej do mocy sprawczej będzie wybuch supernowej który może nawet wysterylizować powierzchnię niedalekiej planety.
Słońce jest blisko i w trybie ciągłym emituje na ziemię energię rzędu kilowata na metr kwadratowy ora znaczniez więcej z rozbłysku.
Gwiazdy zodiakalne dostarczają mniej niż pikowat na ten sam obszar. Zodiaki mają mniej więcej taki sam wpły na życie jak pierdnięcie komara w sąsiedniej gminie.
@entropy_ a przypuszczalbys, ze Chinczyk jedzacy nietoperza kiedys wplynie na twoje zycie?
Ktos tu wrzucal ciekawy material o jakichs silnych rozblyskach na sloncu, ktore uszkodzily sieci telekomunikacyjne/elektryke w XIX w., ale juz tego nie znajde.
@GtotheG co innego jest zjeść niedogotowanego nietoperza i co innego przestawić jedną molekułę wody o mikrometr.
Jedno może skutkować zamknięciem lasów a drugie w zasadzie pozostawi wszystko tak samo jak wcześniej.
A i tak jestem hojny jeżeli chodzi o skalę wpływu.
Ja bym nie szukał tutaj wpływu odległych gwiazd, tylko spojrzał dużo, dużo bliżej. Pierwsze miesiące życia dziecka mają duży wpływ na jego rozwój. Wydaje się być logiczne, że dziecko urodzone latem będzie się rozwijać inaczej niż urodzone zimą. Nie słyszałem o jakiś konkretnych badaniach na ten temat, ale z drugiej strony jakoś szczególnie się tematem nie interesuję.
@GrindFaterAnona istnieją zatem konstelacje gwiazd nazwane znakami zodiaku. Same znaki zodiaku jako takie to tylko określenie jednostki czasu, coś jak „miesiąc"
Nic nie istnieje XD
Gdyby nie istniały, to nie byłoby o czym mówić. W podobny sposób istnieje Kmicic, Superman lub twoja stara.
Poza tym możemy się pobawić w semantykę i stwierdzić, że poza koziorożcem i wodnikiem, to wszystkie istnieją.
Zaloguj się aby komentować