Lub gdyby miało się jechać autobusem czy tramwajem i kasując bilet na 40 minut umarłeś chwilę / kilka minut po… trzeba było nie kasować biletu. Albo umrzeć w wypadku samochodowym tankując chwilę przed rozpoczęciem trasy do pełna ¯\_(ツ)_/¯
@Okrupnik u mnie w robocie chłop dostał zawału w windzie jak jechał na swoje piętro.
Przyjechał rano do pracy, wszedł do budynku, wsiadł żywy na parterze do windy, a na swoim piętrze już leżał na podłodze martwy. Nie musiał tego dnia pracować bez sensu.
Zaloguj się aby komentować