@A_a £500 dzisiaj w Anglii to council tax, rachunek za gaz i wyjście do pubu... czyli chuja
@tomwolf albo dużo pijesz albo coś dużo tego gazu zużywasz, masz podpisaną z dostawcą umowę czy płacisz nawet potrójne stawki bez umowy?
Pamiętam jak minimalna to było 5,8 funta. Dziś to chyba koło 11. Pieniądze strasznie straciły wartość. Kiedyś to 500 coś znaczyło, dziś to weekend z jacuzzi i kolacjami i nie ma 500...
@conradowl to się nazywa inflacja i jest od zawsze. Kiedyś człowieka mogłeś kupić za kilka szylingów, to były czasy.
@BajerOp Tak tak, inflacja się sama robi. To wcale nie banki centralne i rządy które rozpierdalają pieniądze bez pokrycia bo zawsze można dodrukować więcej xD
@BajerOp wiem co to inflacja, kilka lat spędziłem na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie. Ale spokojnie. Nie mam magistra, nie ukończyłem studiów więc mogę się nie znać
@hellgihad jaki jest twój ulubiony bank centralny z 1845? Wtedy można było konia kupić za 20 dolarów, i to takiego lepszego.
@BajerOp Bank centralny Anglii na przykład? Fajną datę wybrałeś w sumie
@hellgihad i drukował dolary w stanach żeby konie były droższe, to ma sens.
@BajerOp Teraz to już się przywalasz do szczegółów, bo pytałeś mnie o ulubiony.
W US podobna ustawa centralizująca banki przeszła w 1863 czy 64 jak coś
Zaloguj się aby komentować