Ostatnio przeglądałem sobie pewną stronkę o architekturze itp. i mi wyskoczyła lodziarnia w Lublinie na ulicy 1maja, mówię o jak będę to sobie zajde.
No i dzisiaj byłem, po obiadku żona mówi, żeby na lody iść i mi się przypomniało o tamtej lodziarni, wpisuje w mapy i zdziwienie bo to nie Lublin tylko Lubin xD
Edit: teraz patrzę, że w linku też mają błąd bo jest Lublin xD
#lublin
https://www.whitemad.pl/lodziarnia-los-lodos-w-lublinie-z-nowym-slodkim-wnetrzem/
proponuje Lubeleyn
@cebulaZrosolu przypomniało mi się, jak byłem gowniakiem i ze starymi zrobiliśmy wycieczkę do Lichenia do sanktuarium i zamiast do tego właściwego Lichenia dojechaliśmy do drugiego Lichenia, w którym nic nie ma i matka zapytała się babki w sklepie gdzie do sanktuarium, a ta powiedziała "kolejni..." XD do dziś to pamiętam. Odległość jakieś ponad 200 km
@evilonep znam podobna historię.
Pani z podstawówki zamówiła w PKSie wycieczkę do Bałtowa (tego z dinozaurami w świętokrzyskiem) a traf chciał, że pod Puławami jest wieś która też się tak nazywa. No i dzieci w autokarze i jedziemy... Pół godziny i facet mówi "jesteśmy na miejscu" xD zawiózł ich na tą wieś :p
@cebulaZrosolu Lublin 2
@cebulaZrosolu w Pruszkowie mieszkam, jakieś 4 razy mi się zdarzyło kierowcom ciężarowym mówić, że to jest PrUszków, a nie PrÓszków koło Opola xD
Chociaż raz to ktoś orta facetowi machnął i biedak miał 300 kilometrów do przejechania ekstra, życie.
@cebulaZrosolu Inny Lublin.
@ZygoteNeverborn ten drugi
Zróbmy to po amerykańsku. Lublin i New Lublin.
Znajomy kiedyś samochód sprzedawał i się ustawił pod Realem na oględziny. Szukali się dobre 10 minut zanim padło pytanie "ale w Lublinie?" Jakim Lublinie, co pan to pier.... Aaaaaaaaa.
Zaloguj się aby komentować