Heat
Najlepszy film sensacyjny jaki widziałem. Perfekcyjnie dopracowany, rewelacyjne zdjęcia, muzyka, reżyseria, scenariusz i dźwięk. Obsada idealna. Strzelanina w środku miasta - chyba najrealniejsza w historii kina.
Rozmowa Al Pacino i Robert De Niro w barze to majstersztyk. Napad na początku filmu można było sobie odegrać w GTA V, zresztą cała gra jest mocno wzorowana na filmie. Neil McCauley - Michael De Santa.
Dzisiejsza wiadomość, że Tom Sizemore nie żyje przywraca wspomnienia o jego najlepszych rolach.
https://www.imdb.com/title/tt0113277/
. #filmy #heat #tomsizemore #alpacino #robertdeniro #valkilmer #lata90
38c5ce5d-0bec-4ceb-9f59-95565edad7c9
Zielczan

@deafone czyj lepszy jaki ja widziałem to nie wiem, ale przyznaję, że zrobił na mnie ogromne wrażenie. Udźwiękowienie napadu na bank jest z najwyższej półki.

Sulik

@deafone dobry film, scareface też polecam

Kubilaj_Khan

@deafone niezły ale ojciec chrzestny lepszy albo chłopaki z ferajny

Mario_Puzon

@deafone o kurde, a aj tego nie oglądałem jakimś cudem. Do nadrobienia

mrcino

https://youtu.be/ZL9fnVtz_lc


Nigdy nigdzie później nie słyszałem tak dopracowanego dźwięku broni jak w HEAT.


Pomijam wojenne filmy typu Szeregowiec Ryan.

voy.Wu

@deafone najlepszy. nie tylko przez duet Pacino/DeNiro ale też dopracowane postaci drugoplanowe i grę Kilmera czy właśnie Sizemora. wszystkie poboczne wątki są dopracowane i nie mniej wciągające niż głowny. muzyka w tym robi taki klimat, cały czas czuć to napięcie. nawet w kategori najbardziej wzruszającej sceny "Gorączka" wygrywa (scena z Chrisem pod balkonem).


@Kubilaj_Khan oba filmy oczywiście genialne. ale gorączka to była nowa jakość, jeszcze krok dalej, no i zupełnie inny klimat. o ile "Chłopcy z ferajny" to taka troche nawet wesoła opowiastka jednego z głównych bohaterów o tyle "Gorączke" pamiętam jako film poważny, bardziej realny. ciężko się spierać który z nich lepszy. ale ciężko mi sobie przypomnieć jakikolwiek lepszy film sensacyjny/gangsterski po "Gorączce".

27c3beca-20ba-46b7-8036-d44a03f10931
mrozny

@deafone Polecam utwór opisujący ten film w formie dźwiękowej:

https://www.youtube.com/watch?v=E7CuqBY548U

deafone

@voy.Wu Niestety w całej tej otoczce superlatywów bardzo razi jak im Waingro z parkingu uciekł.

MESSIAH

A wczoraj umarł Tom Sizemore jeden z aktorów który grał swoje rolę bardzo dobrze.

voy.Wu

@deafone no troche tak mogli go bardziej poszukać

ale ja sobie tłumacze to tak że nie chcieli podejmować nawet najmniejszego ryzyka zwrócenia na siebie uwagi przez psy, a jego i tak wiedzieli że znajdą (co im sie troche skomplikwało ale koniec końców)

voy.Wu

@deafone to jak zniknęli to dzisiaj też by sie wydało śmieszne, że pluskwy wyjebali do autobusu i już Pacino może iść do domu bo nikt nie wie gdzie są. no ale w latach 90. jak to oglądałem to wydawało się genialne

deafone

@voy.Wu Dzisiaj tak, ale tak to wtedy wyglądało i było jak najbardziej realne. To były czasy przed-internetowe i przed-komórkowe.

voy.Wu

@deafone to było fajne w tym fimie że to wszystko było mocno osadzone w realnym świecie, że taki napad mógł się faktycznie udać. najmniej prawdopodny był chyba wątek Waingro. to że mu odwaliło tak na tej akcji, to chyba jedyny taki psychologicznie wątpliwy moment celem popchnięcia akcji do przodu. ale nie nierealny. tzn. mało realistyczne dla mnie było że przy ich profesjonaliźmie pozwolili sobie żeby wziąść debila na akcje.

Kubilaj_Khan

@voy.Wu nie wiem jak heat ale goodfellas to historia prawdziwa. Nawet bohaterowie nazywaja się tak jak prawdziwi

Kubilaj_Khan

@voy.Wu i ten napad stulecia na lotnisko z filmu był autentyczny. Henry Hill do tej pory zyje gdzieś w programie ochrony świadków pod zmienionym nazwiskiem.

voy.Wu

@Kubilaj_Khan gorączka była bardziej realna w tym sensie ze Pacino nie grał sycylijczyka sprzed 50 lat a De Niro gangstera z lat 70., tylko grali postacie które mogłyby działać w realnym świecie w dniu premiery filmu. dlatego to było świeże, bo nie powielało wzorca histori życia gangstera w takim typowo hollywoodzkim stylu jak godfellas, czy chociażby równie genialne kasyno, które wyszło w tym samym roku co gorączka. jak oglądałeś kasyno wiedziałeś że to opowiadanie o czymś co było kiedyś i już dzisiaj by "nie przeszlo". oglądając gorączke wiedziałeś ze jakbys mial napadać na bank to tylko tak jak w filmie


tak czy inaczej kiedyś to były filmy, dzisiaj to nima filmów...

Zaloguj się aby komentować