Halko,
dzisiaj na obiad popełniłem: Migdałowy krem z kalafiora. Wyszedł przekozacki, w sumie to długo nie mogłem się przekonać do zup kremów. Być może tak było bo wcześniej nie jadłem takich co by mi pykło. A ten ewidentnie mi siadł.
Co zmieniłem w przepisie:
Przepis w pierwszym komentarzu.
#gotujzhejto
dzisiaj na obiad popełniłem: Migdałowy krem z kalafiora. Wyszedł przekozacki, w sumie to długo nie mogłem się przekonać do zup kremów. Być może tak było bo wcześniej nie jadłem takich co by mi pykło. A ten ewidentnie mi siadł.
Co zmieniłem w przepisie:
-
zmiksowałem wszystko (bo już widzę to jak spośród warzyw wyciągam małe kawałki kurczaka xD)
-
do wody z piersiami dodałem "kostkę rosołową", ale taką własnej roboty (warzywno-mięsną)
-
użyłem również mrożonego kalafiora bo i szybciej i bez zbędnego pier#olenia się z obieraniem (ale generalnie preferuję świeże)
-
dodałem też groszek ptysiowy, ale grzanki czy inne węgle byłyby też spoko.
-
gałki i papryk nie żałowałem
-
wszystko miksowałem w #thermomix i to tak konkretnie, z garnka wyszło mi tak 2,5 naczynia
Przepis w pierwszym komentarzu.
#gotujzhejto
le przepis
@acidd nauczcie się w końcu że popełnić =/= zrobić
@Tervaskanto witam bojówkę #grammarnazi
@acidd to nie kwestia gramatyki tylko semantyki
@Tervaskanto #semantycznenazi
@acidd może być #semantycznenazi
Zaloguj się aby komentować