Grzesiu Braun przechodzi samego siebie xD Nie chce Ukraińców w Polsce, ale postuje na twitterze debilną propagandę, że Polska powinna pochylić się nad zagarnięciem zachodniej Ukrainy, co w efekcie....uwaga, uwaga...
Zwiększa ilość Ukraińców na terenie Rzeczpospolitej o pewnie lekko kilkanaście milionów osób, jak nie więcej xDD
A skutki takiego (nierealnego) scenariusza są następujące
Dalej mi się nawet nie chce wymieniać. To nie jest ani XVIII, ani XIX czy nawet wczesny XX wiek, żeby sobie zagarnąć ot tak terytorium i robić akcje przesiedleńcze, prowadzić politykę nacjonalizacji czy inwestować w zagarnięte ziemie. Może miałoby to jakikolwiek sens (pomińmy aspekt moralny), gdyby na tych terenach był bardzo duży % ludności polskiej, a my bylibyśmy krajem, który ekonomicznie może sobie na to pozwolić. Wówczas w scenariuszu, kiedy upada Ukraina, można teoretycznie jej część włączyć do Polski, ale to wszystko jest nierealne.
Grzesiu Braun przeczy sam sobie, łyka ruską propagandę, podjudza ludzi przeciw innemu narodowi (szowinizm) i jeszcze tworzy sobie w głowie plan, którego skutki byłyby katastrofalne dla naszego kraju.
Jestem nacjonalistą-realistą. Dla mnie sens ma nacjonalizowanie ludności ukraińskiej, ale ci co przyjechali do Polski - kobiety, dzieci, zasypanie naszej dziury demograficznej ludźmi z kraju bliskiego nam etnicznie, zamiast sprowadzania migrantów z Afryki i Azji. Szybka asymilacja, polonizacja max w 2 pokoleniu.
To, co chce zrobić Braun, to może jedynie sprzyjać nacjonalizmowi rosyjskiemu, nie polskiemu.
Grzesiu, ty jesteś po prostu albo szkodnikiem, albo głąbem.
#polityka #bekazkonfederacji #konfederacja
Zwiększa ilość Ukraińców na terenie Rzeczpospolitej o pewnie lekko kilkanaście milionów osób, jak nie więcej xDD
A skutki takiego (nierealnego) scenariusza są następujące
-
Konflikty narodowościowe na ziemiach, na których Polacy stanowią pewnie 1-2 %. Przy "zasiedleniu" przez Polaków może dojść do zamieszek i akcji paramilitarnych wycelowanych w Polskę, w tym do ataków na cywili (patrz: Wołyń)
-
Pompowania siana w słabo rozwinięte tereny, na co nas po prostu nie stać i jest to dla nas zupełnie nieopłacalne. A dlaczego? Patrz punkt 1, dla kogo mamy to robić? Tam nie ma obecnie już prawie wcale Polaków.
-
Multikulturowe Państwo i duży wpływ ludności ukraińskiej na wybory w Polsce i politykę wewnętrzną + bardzo łatwe przenikanie agentów rosyjskich do Polski. Raz, że zwiększona granica z Rosją, dwa że nie rozróżnilibyśmy Rosjan od Ukraińców, a na lewo ich by wjeżdżała cała masa.
Dalej mi się nawet nie chce wymieniać. To nie jest ani XVIII, ani XIX czy nawet wczesny XX wiek, żeby sobie zagarnąć ot tak terytorium i robić akcje przesiedleńcze, prowadzić politykę nacjonalizacji czy inwestować w zagarnięte ziemie. Może miałoby to jakikolwiek sens (pomińmy aspekt moralny), gdyby na tych terenach był bardzo duży % ludności polskiej, a my bylibyśmy krajem, który ekonomicznie może sobie na to pozwolić. Wówczas w scenariuszu, kiedy upada Ukraina, można teoretycznie jej część włączyć do Polski, ale to wszystko jest nierealne.
Grzesiu Braun przeczy sam sobie, łyka ruską propagandę, podjudza ludzi przeciw innemu narodowi (szowinizm) i jeszcze tworzy sobie w głowie plan, którego skutki byłyby katastrofalne dla naszego kraju.
Jestem nacjonalistą-realistą. Dla mnie sens ma nacjonalizowanie ludności ukraińskiej, ale ci co przyjechali do Polski - kobiety, dzieci, zasypanie naszej dziury demograficznej ludźmi z kraju bliskiego nam etnicznie, zamiast sprowadzania migrantów z Afryki i Azji. Szybka asymilacja, polonizacja max w 2 pokoleniu.
To, co chce zrobić Braun, to może jedynie sprzyjać nacjonalizmowi rosyjskiemu, nie polskiemu.
Grzesiu, ty jesteś po prostu albo szkodnikiem, albo głąbem.
#polityka #bekazkonfederacji #konfederacja
Komentarz usunięty
Stop making stupid people famous
Jezus pan i konfederosję!
Grzegorz Braun nie jest rosyjskim szpiegiem odcinek 2137.
Zaloguj się aby komentować