@wonsz zobaczę co wyjdzie
@szczelamseczasem jeśli cokolwiek innego niż golonka w słoiku to wyrzuć
@wonsz wuj z tym jego przepisem. Ponad 3 kilogramy golony a po trybowaniu 2,2 wyszło. Dałem czosnek suszony, ze świeżym w słoiku mam złe doświadczenia. I deko mniej soli, bo zalałem rosołem z kości (3 łyżki na słoik). Tyndalizację też trochę inaczej przeprowadziłem. Pierwsza 3h (mięknie mięso), druga 30 minut, jutro 30 minut. Ten lekko zmodyfikowany przepis Kwasiora ma taką wadę
po pierwszej tyndalizacji wypada 1/3 wyrobu. Cztery słoiczki mi zostały.
@szczelamseczasem tyndalizacja to podwójna bądź potrójna pasteryzacja, w myśl zasady: pierwsza żeby wybić syf, druga żeby wybić formy przetrwalnikowe, a trzecia dla pewności.
Do tego jeśli ci część wyszła to znaczy że zalałeś za dużo. Ja zwykle słoiki napełniam do zagięcia, nie wyżej. Tam na zdjęciu z filmiku kwasiora co się wkleił widać że słoik po lewej to trochę przesadzony, ten środkowy to tak sie udał ale ja bym tak wysoko nie zalał.
Ważne żeby smakowało, pierwsze słoiki zwykle opierdala się w pierwszym miesiącu od zrobienia z ciekawości XD
Do tego, jeśli ci część wyszła to znaczy że zalałeś za dużo.
@wonsz Jaka część, jaka część?? Dwa słoiki zjadłem na śniadanie ze smakiem
@szczelamseczasem ja zrozumiałem że przy pasteryzacji, jak dostało ciepła, to wylazło że słoika.
A co do kwasiora to zawsze szacun za fakt że goni własne przyprawy w sklepie, ale jeśli nie chcesz to w każdym filmie dowiesz się czego użyć w zamian.
Druga sprawa to zaszczepianie idei typu "weki przetrwania" - masz tanie mięso to zakonserwuj, zużyjesz jak będzie trzeba.
Trzecia rzecz, to przywiązanie do ważnych szczegółów a nie pierdolenie się z każdym gramem przyprawy. Ważne jest żeby ranty słoika były czyste bo inaczej nie złapie, zawartość zgnije i chuja będziesz miał a nie konserwy. Ostatnio oglądałem kanał jakieś chyba chorwatki (kunchnja tanja?) i ona zwraca uwagę żeby zakrętki były nowe oraz przeciera wierzch rantu octem - to normalnie brzmi jak rozpuszczanie silikonu na uszczelce wieczka żeby lepiej złapało i robiłem ostatnio testową partię mięsa i żaden słoik nie puścił...
@wonsz Wylazło do brzuszka.
A widzisz. Nawet nie wiedziałem, że Kwasior ma sklep. Lata oglądałem i chętnie ze sklepu skorzystam. Prostota i smak - to zawszę cenię. Szanuję za przekaz, tak jak i Brzuchpasterza w Antyradiu. Mięsa to mam, bo poluję. A czy taniego? To kwestia jak liczysz pozyskanie. Jak lubisz podobne klimaty to polecam kanał gościa "Karol Kus". W najbliższą niedzielę pichci.
Słoiki generalnie mi nie pękały (bigos jedynie). Tego chujostwa nigdy nie będę w stanie zrozumieć. To chyba nagrzewa się nierównomiernie i gazy puszcza.
Czysty rant (ściera), sterylizacja w piekarniku, pokrywki we wrzątku, powolne gotowanie i jakoś szło.
Zaloguj się aby komentować