@Frus Idealne żółtko...

Żebyśmy mieli jasność, kładziesz na patelni na rozgrzanym tłuszczu szynkę, a następnie od razu wlewasz na nią płynne jajko i zakrywasz patelnię?

nie ma nic smaczniejszego na świecie niż lejące gorące żółtko ehhh

@budyniek

Wrzucasz masło i rozprowadzasz po patelni w trakcie grzania.

Gdy to prawie w całości się rozpuści można wrzucać szynkę.

Szynkę kroję na nieco grubsze plastry niż na kanapki.

Od razu na zimną szynkę wrzucam jajka.

Wszystko na małym ogniu i bez przykrycia.

Żółtko szturchasz palcem i na tej podstawie sprawdzasz konsystencję.

Mam w zwyczaju czekać aż białko się zetnie bo nie lubię białka w postaci takiego kisielu xD

@Frus właśnie z twoim jajem mam jeden problem. Białko jest spalone. I tak jak Ty nie lubię w drugą stronę, kiselu. Tylko taki wungiel to też nie.

@budyniek tutaj dobrze podpowiada, spróbuj tak jak napisał. Pod przykryciem. Najlepiej szklanym, żeby kontrolować żółtka bez uchylania pokrywki. Jeśli lubisz bardziej przysmażoną szynkę to możesz ją chwilkę przeciągnąć przed wrzuceniem jaj.

Od siebie dorzuciłbym troszkę szczypiorku na wierzch i chilli. Ogólnie co jak kto lubi ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

@deepth0ught zazwyczaj wrzucam więcej szynki, tak że jest cała patelnia wyściełana, stąd kwestia przypalenia bo mała ilość białka po prostu wyszła poza obszar.

Robiłem to na szybko więc się tak nie przykładałem.

@budyniek Przykrycie faktycznie pomaga, jednak w moim przypadku zdecydowanie częściej żółtko robiło się zbyt twarde. Dlatego częściej wolę robić to bez pokrywki i lepiej rozegrać szynkowe puzzle

Inaczej jest jeżeli najpierw dasz szynce podłapać temperaturę i ją obrócisz. Wtedy jajko szybciej się ścina i co lepsze, pozostaje na swoim miejscu.

Podsumowując: efekt zależy od tego ile zechcę poświęcić czasu na zrobienie tego posiłku.

Dzisiaj chodziło o wrzucenie na patelkę, dwa podejścia kontrolne i po prostu zjeść.

@Frus uwielbiam płynne żółto, niestety moje kichy są innego zdania

Jezusie jakie jaja, ile pierunów xD

może ja po prostu się za gotowanie wezmę ^^