Goku rozbija się samolotem gdzieś w północnych górach i zostaje uratowany przed zamarznięciem na śmierć przez dziewczynkę z pobliskiej wioski która oznajmia mu że armia Czerwonej Wstęgi myszkuje również w tej okolicy.
Co więcej ich przyczółek nazywany Wieżą Muskułów terroryzuje mieszkańców wioski zmuszając ich do pomocy w poszukiwaniu smoczej kuli.
Goku więc niewiele myśląc rusza ze szturmem na wspomnianą wieżę
#codziennydragonball (57/194)
Co więcej ich przyczółek nazywany Wieżą Muskułów terroryzuje mieszkańców wioski zmuszając ich do pomocy w poszukiwaniu smoczej kuli.
Goku więc niewiele myśląc rusza ze szturmem na wspomnianą wieżę
#codziennydragonball (57/194)
Jeżu, przeczytałem "Goku rozbija się samolotem" i przez chwilę doznałem szoku, smutku, poczucia niesprawiedliwości świata, bólu... Dopiero po pół sekundy doszło do mnie, że to postać wykreowana. Jebnięty jestem na punkcie Goku... W ogóle jestem jebnięty... Bo potem doszło do mnie, że przecież Goku, to by ten samolot i tę powierzchnię, o którą się rozbił, zgniótł by jak robaka.
@Curumo nie rozumiem co piszesz ale 🐻🐼🐨zestaw słodkich miśków na ukojenie nerwow
@Bjordhallen mam nadzieję, że Ci pomogą.
@Curumo dziękuje, zawsze na +
@Curumo No nic mu się nie stało oprócz tego że zmarzł, spokojnie
Zaloguj się aby komentować