Wczorajsza wycieczka piesza, tkz. Aleja Sław, mur służewiecki.
Swego czasu archiwizowałem analogiem pracę na murze.
Swego czasu to władze zdecydowały o "odnowieniu" muru i zamazały farbą malunki będące tam od lat. Podobno
@macgajster o tej akcji nie słyszałem. Natomiast Adidas kiedyś strzelił sobie w stopę i zamalował połowe swoimi paskami
https://www.newsweek.pl/polska/mur-na-sluzewcu-ocaleje-adidas-przeprasza/fs8hgcq
Mam też zdjęcie z malunkiem reprezentującym opcje polityczną jednego z posłów, jednej z partii. Co też wydało mi się mocno nie na miejscu. Chcesz to wrzucę później, ale na wyraźną prośbę.
@macgajster przecież ten mur jest malowany z taką częstotliwością, że zazwyczaj nic nie przetrwa tam dłużej niż parę dni. Jest to również miejsce w pełni legalne.
@emdet mówisz o graffiti, ja mówię o całkowitym zamalowaniu muru na jednolity kolor. Był to bodajże szary.
@macgajster a, no to remont był po prostu jeśli dobrze pamiętam
@emdet ni wim, ale pamiętam głosy niezadowolenia ¯\_(ツ)_/¯
Patrząc na to jedno zdjęcie z newsweeka wstawione przez @Byk to tam remont rzeczywiście był potrzebny.
@macgajster ten mur był odnawiany, bo się sypał, cały był otynkowany na nowo, nie można takich prac przeprowadzić bez zamazywania tego co tam było namalowane
@macgajster Wiadomix, że zawsze będzie ktoś niezadowolony. Pamiętam ten okres bo jeździłem tamtędy do pracy i to samo sobie myślałem - "co za chuje". A tu proszę, mamy nowy mur, który się nie sypie a grafiti na miękko sobie wróciło i znowu jest spoko
Zaloguj się aby komentować