@kodyak kapitalna gierka to była z wybitnym klimatem, świetnym gameplayem (skradanie, kucanie, odwracanie uwagi przeciwników - dziś to śmiesznie brzmi, ale wtedy mało która platformówka oferowała tak rozbudowany ruch postaci, gdzie gatunek ten był jednym z najpopularniejszych) i prześliczną grafiką z trójwymiarowymi przerywnikami filmowymi, które robiły gigantyczne wrażenie w tamtych czasach. Wszystko na dyskietkach 700kb. Do dziś przed oczami mam klimatyczne intro z pościgiem na latających motocyklach. Także tak, jest to gra kultowa i przełomowa.
Ale czy dwójka ma sens po tylu latach w takiej formie? Nie wiem, ale się domyślam.
Tym bardziej, że wyszła kontynuacja, w 3D, którą pamiętam, że udało mi się odpalić pod DOSem, ale jakoś nie zapadła mi w pamięć.