Najgorzej nakręcony film na świecie.
@Tichy najbardziej z dupy opinia na świecie
Otóż nie. 'Człowiek w ogniu' był na fali mody na szybkie cięcia i 'krecenie z ręki'. Po 10 min filmu można dostać pierdolca od tych super efektów. Psuje to cała fajność tego filmu. 'Men on fire' to apogeum tej kretyńskiej mody i dlatego uważam że to najgorzej nakręcony film na świecie. Lepiej?
@Tichy Zdecydowanie najgorsza opinia na świecie - mieszanka ignorancji, samolubności i narcyzmu.
To, że taka forma była popularna w tych latach nie jest jednoznaczne, że jest najgorsza. Było o wiele intensywniej nakręconych filmów w tej formie - chociażby Bourne. Więc od twierdzenia, że jest to "apogeum" można dostać "pierdolca".
To, że jednostce się coś nie podoba nie oznacza, że ta forma jest zła.
Fajność filmu najbardziej psują opinie osób, którym wydaje się, że są wyrocznią tej formy sztuki i potrafią zniechęcić innych odbiorców przed zapoznaniem się z dziełem.
Opinia nie może być wartościowana bo to opinia. Sama opinia zawiera subiektywną cechę wartościującą. Film oglądałem (na kilka razy) i w mojej opinii jest najgorzej nakręcony z całej fali ręcznego operowania kamerą i szybkich cięć. Ignorancję można zarzucić wtedy gdy jednostka filmu by nie oglądała. Ja oglądałem więc nie jestem ignorantem. Nie jestem wyrocznią w tej dziedzinie ani w żadnej innej wydaję jedynie sądy wartościujące. To że w kinomatografii nie jest już ta forma stosowana znaczy że nie tylko jednostka uznała ją za złą. Nadal uważam że ta metoda to szczyt kretynizmu i to znów jest moja opinia.
Zaloguj się aby komentować