KLH
Osobistość
#filmy #manga #anime
trochę #recenzje ale bardziej #zachecenie
Straciłem kilka lat, kiedy widząc na plakacie dziecko-androida myślałem "mujtyborze.. kolejny szajs współczesnej kinematografii". Ludzie pytali "Widziałeś Alitę?", "Zobaczyłeś to w końcu??", mówili "weź no to, kurwa, w końcu obejrzyj, dzbanie!", "to nie jest zły film, nie sugeruj się plakatem", ale nie działało.
Aż pewnego dnia obejrzałem w końcu. Potem natychmiast po pierwszym obejrzeniu, obejrzałem drugi raz.
Rzeczywiście nie jest taki zły. Lubię filmy, w których ludzie chodzą po wodzie i jest to część świata ta ich umiejętność jest logicznie w świecie umocowana. Fizyka może tam być inna, ale to ok - nie przeszkadza. Najważniejsze, że wszystko się trzyma kupy.
Widzieliście American Horror Story: Hotel? Dlaczego wszyscy się tak bali Lady Gagi? Było to nielogiczne
Ale wracając do Ality. Film trzyma się kupy, ma dobry wstęp, rozwinięcie, zakończenie. Po wodzie nikt nie chodzi, ale robią inne dyskusyjne rzeczy, które przez to, że mają oparcie w zasadach świata przedstawionego nie podlegają dyskusji.
Za motion capture odpowiadał ten sam zespół, które pracował przy Avatarze. W dwóch momentach Alita krzyczy i wygląda jak tamta niebieska panna krzycząca
Ciekawostka: ten podobno-super aktor Christoph Waltz zagrał słabo. Kwestia złego doboru aktora do roli. Nawet taki podobno-super aktor tego nie przeskoczy.
Najlepsze na koniec: Alita nie jest dzieckiem
https://media.tenor.com/A34UX-nJhmsAAAAd/alita-battle.gif
trochę #recenzje ale bardziej #zachecenie
Straciłem kilka lat, kiedy widząc na plakacie dziecko-androida myślałem "mujtyborze.. kolejny szajs współczesnej kinematografii". Ludzie pytali "Widziałeś Alitę?", "Zobaczyłeś to w końcu??", mówili "weź no to, kurwa, w końcu obejrzyj, dzbanie!", "to nie jest zły film, nie sugeruj się plakatem", ale nie działało.
Aż pewnego dnia obejrzałem w końcu. Potem natychmiast po pierwszym obejrzeniu, obejrzałem drugi raz.
Rzeczywiście nie jest taki zły. Lubię filmy, w których ludzie chodzą po wodzie i jest to część świata ta ich umiejętność jest logicznie w świecie umocowana. Fizyka może tam być inna, ale to ok - nie przeszkadza. Najważniejsze, że wszystko się trzyma kupy.
Widzieliście American Horror Story: Hotel? Dlaczego wszyscy się tak bali Lady Gagi? Było to nielogiczne
Ale wracając do Ality. Film trzyma się kupy, ma dobry wstęp, rozwinięcie, zakończenie. Po wodzie nikt nie chodzi, ale robią inne dyskusyjne rzeczy, które przez to, że mają oparcie w zasadach świata przedstawionego nie podlegają dyskusji.
Za motion capture odpowiadał ten sam zespół, które pracował przy Avatarze. W dwóch momentach Alita krzyczy i wygląda jak tamta niebieska panna krzycząca
Ciekawostka: ten podobno-super aktor Christoph Waltz zagrał słabo. Kwestia złego doboru aktora do roli. Nawet taki podobno-super aktor tego nie przeskoczy.
Najlepsze na koniec: Alita nie jest dzieckiem
https://media.tenor.com/A34UX-nJhmsAAAAd/alita-battle.gif
Widziałem, ale recenzja bardzo sprawna. Masz pióro.
@em-te Dzięki. Tak się skupiłem na sprawności pióra, że nie dałem tytułu filmu
@KLH Ja się tak kiedyś skupiłem na prowadzeniu roweru. Potem musiałem wracać 15 km, bo nie w tę stronę pojechałem.
Zaloguj się aby komentować