Encyklopedia mitologii japońskiej
84/1000- Furaribi
Furaribi to małe, ptakopodobne stworzenie, którego ciało w całości spowite jest przez płomienie. Zwykle można go ujrzeć w porze nocnej, gdy unosi się bez celu niczym magiczna kula ognia.
Furaribi rodzi się, gdy ludzka dusza nie może przejść reinkarnacji. W Japonii istnieje cały szereg ważnych czynności ceremonialnych wykonywanych przez rodzinę zmarłego, by ten mógł bezproblemowo osiągnąć nowy etap. Pominięcie któregoś może podobno sprawić, że dusza zagubi się w swojej wędrówce. Furaribi to właśnie taka zagubiona dusza, która obecnie jako yokai utraciwszy właściwy cel musi wiecznie błąkać się po świecie żywych.
Legenda: Z końcem XVI wieku w japońskiej prefekturze Toyama swoje rządy sprawował samuraj zwany Sassa Narimasa. Był on w nieformalnym związku z podobno niezwykle urodziwą Sayuri. Sayuri nie była osobą lubianą, szczególnie służące domu, ale także reszta płci pięknej, wiodły prym w rozsiewaniu nienawiści względem kobiety. Głównym powodem była zazdrość o urodę Sayuri oraz uczucie, którym miał ją darzyć Narimasa. W końcu te negatywne uczucia doprowadziły do tragedii. Reszta kobiet pewnego dnia rozpuściła plotkę o rzekomej niewierności Sayuri, która miała sypiać z jednym z podwładnych Narimasy. Ten po usłyszeniu tych rewelacji w przypływie zazdrości zamordował swoją ukochaną, a następnie udał się z ciałem nad rzekę Jinzu. Tam powiesił je na drzewie i rozczłonkował swoim mieczem. Mężczyźnie wciąż było mało, schwytał więc osiemnastu kolejnych członków rodziny, by następnie potraktować ich w ten sam sposób jak swoją "niewierną" ukochaną. Ich zbolałe dusze od tej pory błąkały się każdej nocy na brzegu rzeki Jinzu jako furaribi.
Po śmierci Sayuri rozeszła się wieść, że każdy, kto pojawi się nad rzeką późną nocą i zawoła "Sayuri, Sayuri", temu ukaże się pływająca w wodzie głowa kobiety, która w przypływie furii ciągnie oraz wyrywa sobie włosy. Jej morderca, Sassa Narimasa, jakiś czas później znalazł swojego pogromcę, którym miał być niejaki Toyotomi Hideyoshi. Jego klęska jest czasem wiązana z klątwą, którą duch Sayuri miał nałożyć na niego po swojej śmierci.
#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
84/1000- Furaribi
Furaribi to małe, ptakopodobne stworzenie, którego ciało w całości spowite jest przez płomienie. Zwykle można go ujrzeć w porze nocnej, gdy unosi się bez celu niczym magiczna kula ognia.
Furaribi rodzi się, gdy ludzka dusza nie może przejść reinkarnacji. W Japonii istnieje cały szereg ważnych czynności ceremonialnych wykonywanych przez rodzinę zmarłego, by ten mógł bezproblemowo osiągnąć nowy etap. Pominięcie któregoś może podobno sprawić, że dusza zagubi się w swojej wędrówce. Furaribi to właśnie taka zagubiona dusza, która obecnie jako yokai utraciwszy właściwy cel musi wiecznie błąkać się po świecie żywych.
Legenda: Z końcem XVI wieku w japońskiej prefekturze Toyama swoje rządy sprawował samuraj zwany Sassa Narimasa. Był on w nieformalnym związku z podobno niezwykle urodziwą Sayuri. Sayuri nie była osobą lubianą, szczególnie służące domu, ale także reszta płci pięknej, wiodły prym w rozsiewaniu nienawiści względem kobiety. Głównym powodem była zazdrość o urodę Sayuri oraz uczucie, którym miał ją darzyć Narimasa. W końcu te negatywne uczucia doprowadziły do tragedii. Reszta kobiet pewnego dnia rozpuściła plotkę o rzekomej niewierności Sayuri, która miała sypiać z jednym z podwładnych Narimasy. Ten po usłyszeniu tych rewelacji w przypływie zazdrości zamordował swoją ukochaną, a następnie udał się z ciałem nad rzekę Jinzu. Tam powiesił je na drzewie i rozczłonkował swoim mieczem. Mężczyźnie wciąż było mało, schwytał więc osiemnastu kolejnych członków rodziny, by następnie potraktować ich w ten sam sposób jak swoją "niewierną" ukochaną. Ich zbolałe dusze od tej pory błąkały się każdej nocy na brzegu rzeki Jinzu jako furaribi.
Po śmierci Sayuri rozeszła się wieść, że każdy, kto pojawi się nad rzeką późną nocą i zawoła "Sayuri, Sayuri", temu ukaże się pływająca w wodzie głowa kobiety, która w przypływie furii ciągnie oraz wyrywa sobie włosy. Jej morderca, Sassa Narimasa, jakiś czas później znalazł swojego pogromcę, którym miał być niejaki Toyotomi Hideyoshi. Jego klęska jest czasem wiązana z klątwą, którą duch Sayuri miał nałożyć na niego po swojej śmierci.
#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
Zaloguj się aby komentować