Dzisiejszy dzień był średni. Niestety na telefonie spędziłem aż 6 godzin. Na razie w planach mam zablokowanie aplikacji do 20, a kod do odblokowania schować (mam swoje sposoby). Jeśli chodzi o pracę to wiem że uciekanie w telefon i podcasty przeszkadza mi w optymalnym myśleniu. W środku dnia naszła mnie też chęć na granie, mimo tego że mam wolny czas gdy nie mam tasków powinienem spędzić go na nauce. Uciekłem w gry dwa razy na razem ok 1,5h. Jak nie groźbą to prośbą, dziś wlecą żelazne konfigi urządzeń i pewnie jutro będę umierał z braku dopaminy ale trzeba walczyć o lepszego siebie. Dziś jeszcze muszę powalczyć z komputerem. Niestety miałem zakwasy po wczorajszym treningu więc siłka odpadła, mimo to przejechałem rowerem po górzystym terenie ok 15 kilometrów. Pod wieczór spotkałem się ze znajomymi. Na śniadanie zjadłem pudding, jogurt skyr i sałatkę, na obiad zupę botwinkę i pizzerkę (miało być bez niej ale upadł chłop i pokusa wygrała), na kolacje lód czekoladowy, przez cały dzień piłem sok marchewkowy i grejpfrutowy. Suple wziąłem na 3 rundy, kreatyna na ostatnią i z sokiem marchewkowym chyba wchodzi najlepiej. Chatę miałem jeszcze dziś nowym mopem przelecieć ale poszedłem zamiast tego na zakupy, na plus to zapuściłem pranie. W takim razie moje dzisiejsze plany przechodzą na jutro - siłka i sprzątanie podłogi. Mam nadzieje że mi się uda, zastanawiam się czy też nie narzucać sobie jakiegoś celu dotyczącego pełnej produktywności, który byłby łatwy do spełnienia, np. 2h i od tego progresować np. do czterech.
#dziennik
VonTrupka

15min dziennie na stały temat typu nauka, zrobienie czegoś itp. jako stała rutyna przekracza możliwości ludzie już po kilku dniach, a ty z 2h wyjeżdżasz?

promyczekNadziei

@VonTrupka chodzi o czas produktywny w pracy. TLDR gdy w robocie nie jestem produktywny to robię po godzinach, cel jest taki by osiągnąć stan gdzie nie będę musiał roboty na resztę dnia przekładać bo nie mogę się skupić

VonTrupka

@promyczekNadziei szczerze mówąc to nie mam pojęcia o czym mówisz

musiałbym dopytać czym się zajmujesz zawodowo, w jakim zakładzie pracujesz itd, ale nie mam najmniejszej ochoty ani pytać ani zgadywać (´・ᴗ・ ` )

promyczekNadziei

@VonTrupka jestem programistą, niestety praca z domu nie pomaga skupieniu, do tego jakieś spotkania online wybijające ze stanu skupienia, hajs dostaje za zrobioną robotę ale jak nie wyrobie się w dzień to robię po godzinach

zboinek

Rób sobie liste tasków do zrobienia codziennie rano. 5 pozycji, takich, które wiesz, że jesteś w stanie spełnić i pilnuj się tego. Potem agreguj ile dni skończyłeś wygraną a ile przegraną. To też ostro motywuje do trzymania kill strike-a

promyczekNadziei

@zboinek mam takie listy ale podchodzę do nich priorytetowo, jak coś ma niski priorytet to czasem przechodzi na następny dzień

Zaloguj się aby komentować