Dzisiejszy dzień był średni, mimo braku używania telefonu (1,5h) przyssałem się do kompa i trochę tam czasu straciłem (nie używam tam logowania czasu). Jeśli chodzi o skupienie to dziś zalogowałem 1,5h, było to bardzo trudne, po pracy usiadłem jeszcze i popracowałem 1,5h, teraz jeszcze próbuje jedną rzecz przed spaniem dokończyć. Dietetycznie też średnio - śniadanie pizzerka i napój mleczny, obiad pomidorowa, skyr i surówka z buraka, kolacja czipsy i kasza manna. Do tego piłem wodę i sok marchewkowy by się nawadniać, choć słabo się dziś nawadniałem. Przez siłkę mam większy apetyt i niestety łapie mnie leń i nie chce mi się gotować. Muszę chyba wprowadzić ban na chipsy bo zamula mnie po nich nawet jeśli na początku pozwalają na poprawę skupienia i załadowanie kalorii. Muszę albo ogarnąć sobie ryżowar albo gotować sobie dużą miskę i to po prostu odgrzewać na śniadanie i obiad. Suple wzięte. Na jutro planuje osiągnąć przynajmniej te 2 godziny skupienia, pójdę również na siłkę i ugotuje gar ryżu.
Eksperymenty z E-papierosem na razie zawieszam, nie widziałem poprawy w skupieniu.
#dziennik

Zaloguj się aby komentować