Dzisiejszy dzień był ok. Porobiłem trochę roboty, poszedłem na siłkę, pomogłem rodzicom na działce. Trochę się zdenerwowałem dziś na 1 rzecz ale na szczęście psycha nie siada i szybko mi przeszło.
Na śniadanie zjadłem wafle ryżowe, szaszłyki i ogórki. Na obiad fasolkę szparagową i 500g twarogo-jogurtu. NA kolacje zjadłem szaszłyka i trochę czekolady. Piłem sok mandarynkowy i marchewkowy.
Załadowałem wszystkie suple, choć z rana nic nie ładowałem. Chyba zmienię pory brania ich na później w dniu. Poza tym tak jak myślałem, bez gaby pracuje się lepiej.
Na jutro planuje ugotować ryż.
#dziennik
Na śniadanie zjadłem wafle ryżowe, szaszłyki i ogórki. Na obiad fasolkę szparagową i 500g twarogo-jogurtu. NA kolacje zjadłem szaszłyka i trochę czekolady. Piłem sok mandarynkowy i marchewkowy.
Załadowałem wszystkie suple, choć z rana nic nie ładowałem. Chyba zmienię pory brania ich na później w dniu. Poza tym tak jak myślałem, bez gaby pracuje się lepiej.
Na jutro planuje ugotować ryż.
#dziennik
@promyczekNadziei na co się zdenerwowałeś?
@roadie Na niezapowiedzianą "rodzinną" wizytę kiedy jestem w pracy
Zaloguj się aby komentować