Dzisiaj znowu miałem dylemat. Bo generalnie jest trochę kodu zjebanego i ten kod sobie dryfuje w przestrzeni gowokodu który należałoby poprawić ale to powoduje że trzeba zaangażować kolejne osoby zatwierdzi, zrobić ogromne testy itd.

Ale też jest druga możliwość. Która wymaga zmiany jednej instrukcji na inną, która tam samo rozwiąże problem a posiedzę nad tym 5 do 10min.

Według gówno korpo mierników robiąc drugim sposobem będę zajebisty szybko poradzę sobie z problem i wszystko będzie ok. To że znowu zaraz będzie kolejne zgłoszenie i znowu trafi do mnie bo coś innego się wywala z tego powodu nie ma znaczenia bo znowu naprawie jak gówno po łebkach i jeszcze zostanę za to nagrodzony że jestem szybki i nie zawracam nikomu głowy.

I tak się żyje w tym gownie. I będę tak to naprawiał do usranej

#korposwiat #korposzczury
rakokuc

I tak się żyje w tym gownie. I będę tak to naprawiał do usranej

@kodyak praca i pensja do końca życia, mordo.

kodyak

@rakokuc kiedyś byłem ambitniejszy ale piniądz nie smierdzi

kodyak

@6502 o w mordeczkę. Nie znałem tego.

6502

@kodyak Niby śmieszek, ale mówi samą prawdę.

Zaloguj się aby komentować