Dzisiaj krótki wpis o powieści Petera Wattsa - Ślepowidzeniu.
Traktuje ono o następstwach pojawienia się dookoła Ziemi 65 k jednostek pozaziemskich, które nie zrobiły totalnie nic, oprócz fotografii. Głównym bohaterem jest Siri Keeton, człowiek pozbawiony empatii w wyniku operacji przeprowadzonej w dzieciństwie. Jest on członkiem załogi statku kosmicznego, Tezeusza, który leci na wyprawę, mającą na celu zbadać, kto podglądał Ziemię za pomocą ww. jednostek. Dowódcą jest wampir (rasę tę wskrzeszono kiedyś w świecie przedstawionym), co wcale nie ułatwia ludziom zadania. Pojawia się masa terminów naukowych, wątków równoległych, za którymi czytelnik musi nadążyć, zatem warto czytać w skupieniu. Polecam!
Traktuje ono o następstwach pojawienia się dookoła Ziemi 65 k jednostek pozaziemskich, które nie zrobiły totalnie nic, oprócz fotografii. Głównym bohaterem jest Siri Keeton, człowiek pozbawiony empatii w wyniku operacji przeprowadzonej w dzieciństwie. Jest on członkiem załogi statku kosmicznego, Tezeusza, który leci na wyprawę, mającą na celu zbadać, kto podglądał Ziemię za pomocą ww. jednostek. Dowódcą jest wampir (rasę tę wskrzeszono kiedyś w świecie przedstawionym), co wcale nie ułatwia ludziom zadania. Pojawia się masa terminów naukowych, wątków równoległych, za którymi czytelnik musi nadążyć, zatem warto czytać w skupieniu. Polecam!
Świetna książka, polecam
To książka z mojego top 3 twardego SyFy. Genialna.
Zaloguj się aby komentować