Dzisiaj coś na miły jesienny wieczór z kieliszkiem białego wina - longplay Haliny Frąckowiak z 1987 z hiciorami takimi jak "Tin Pan Alley", "Papierowy księżyc" czy "Dancing Queen". Kawał porządnego polskiego popu z lekko synthowymi brzmieniami charakterystycznymi dla końca lat 80 ;)
No i coś na czym można potestować ten drugi gramofon co mam, bo płyty słuchałem już kilka razy więc mniej więcej wiem jak to powinno brzmieć. W kolekcji mam też jej inny longplay - Ogród Luizy z muzyką Józefa Skrzeka ale tamto to bardziej taka poezja śpiewana niż coś do ponucenia pod nosem ;)
#muzyka #winyle
No i coś na czym można potestować ten drugi gramofon co mam, bo płyty słuchałem już kilka razy więc mniej więcej wiem jak to powinno brzmieć. W kolekcji mam też jej inny longplay - Ogród Luizy z muzyką Józefa Skrzeka ale tamto to bardziej taka poezja śpiewana niż coś do ponucenia pod nosem ;)
#muzyka #winyle
Tu rzeczona druga płyta ;)
puść Papierowy Księżyc w intencji z nieba spadnięcia na głowę tego, co go chciał ukraść z bratem,niech mu się film urwie na amen, umarł król niech żyje król
bardzo lubie ten kawałek i te bity kradzione od Oldfielda
Zaloguj się aby komentować