#piwo #piwokraftowe #craftbeer #weekend #chillout
@PanW rozczarowanie to podstawa piwa kraftowego ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Od kiedy browary rzemieślnicze uznały, że ludzie nie lubią gorzkiego piwa, dobre czasy dla beergeeków się skończyły.
@rakokuc w ogóle nie rozumiałem nigdy tego hajpu na te ipa apa i inne skiśnięte gówno.
Ja rozumiem jakieś niecodzienne połączenia np. Piwo pieprzowe czy pieprzowy stout, jakieś inne nuty smakowe czekolada, miodowe etc.
Spoko.
Ale te gorzko kwaśne szczyny o konsystencji i kolorze wody z prania smakują wszystkie na jedno kopyto.
Na etykietach zapowiedź, że leżakowane w beczce stworzonej przez Ragnara Lothbroka z nutami skórki pomarańczy kandyzowanej w Brazylii, przeciśniętej przez praskę skonstruowaną przez Leonardo Da Vinci a w rzeczywistości ten sam skiśnięty, gówniany smak, którego nie idzie z niczym porównać bo ten smak nie mieści się w kanonie smakowym normalnego człowieka, już nawet pomijam cenę bo nawet w marketach one są po 8-9 zł ale ok jest to mała produkcja - rozumiem ale smaku i jeszcze rozprawiania się jaki to wspaniały finisz przypominający połknięcie swoich własnych rzygowin - nie przejdzie.
@Odwrocuawiacz zawsze możesz znaleźć sobie 2-3 typy które lubisz i takie pić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@rakokuc Bzdura. Trudno stwierdzić czy dane połączenie będzie ci smakować jak nie znasz proporcji. Tu zdecydowanie zabrakło kontry dla słodyczy. Niby coś tam jest ale za mało w mojej opinii.
@rith Dokładnie, pijesz to co ci smakuje. Ja nie trawię kilku stylów to ich nie kupuję. A reszta? Nie spróbujesz to nie będziesz wiedział jakie jest.
@PanW jakiś czas temu dużo próbowałem, ale w sumie to też dużo kończyło w zlewie. Ostatnio znalazłem sobie kilka smacznych piwek i tylko ich się trzymam a próbowanie zostawiam na festiwal. Tam można kupić sobie po 0.2l i jak będzie słabe to mała strata.
@rith Problemem jest to, że jastrasznie lubię piwo. Zarówno trzymam się sprawdzonych pozycji jak i uwielbiam nowości, bo nigdy nie wiesz jak smakuje póki nie spróbujesz. A festiwale to najlepsza do tego okazja.
@PanW ja też bardzo lubię. Niestety ostatnio jakoś mniej, więc i mniej próbuje i mniej się interesuje. Ale na festiwal to zawsze z chęcią wpadnę
@rith To ja mam problem w drugą stronę, człowiek wypił morze piwa i już nie pamięta co go z papci wyrwało.
@PanW nigdy chyba nie zrozumiem idei piw typu pastry. Zupełnie mi nie leżą. Kwasiory, że wykręca ryj to nawet fajny pomysł, ale słodkie piwo o smaku ciastek albo lodów? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@rith browary po prostu uznają, że ludzie lubią słodkie. I w sumie w czasach, gdzie cukier jest dodawany praktycznie do wszystkiego i jemy go stanowczo za dużo, może to być dobry kierunek.
@rith Ja to traktuję jako zamiennik drinka. Są lepsze i są gorsze. Niestety ostatnio głównie te gorsze, bo to jest za słodkie. Wypijesz może 2 i masz dość.
@rakokuc @PanW pewnie macie rację. Może to moje ogólne średnie podejście do słodyczy. Słodkie alko strasznie mnie zamula.
@rith Zawsze możesz iść w jakieś Brutt czy West Coast ipki.
@PanW double i triple hopy
Zaloguj się aby komentować