pytanie 1: jak tam sufit?
pytanie 2: czy na starą cegłę (bo zakładam że z takiej masz dom) uzupełniałeś tynk na zewnątrz i poleciłbyś panie jakiś konkretny tynk do tego celu?
wołam też znanych mi weteranów remontów w starych domach@VonTrupka i @LuigiGDA
#remontujzhejto
@voy.Wu Na starą cegłę to polecam tynki wapienne albo specjalne tynki do zabytków, które są w luj drogie.
Nie polecam natomiast tynków gipsowych.
@AdelbertVonBimberstein chodzi o ścianę na zewnątrz, taką co wystaje pół metra nad dach
@voy.Wu unikałbym zapraw tynkarskich cementowych, bo zatrzymują wodę i sprawiają, że cegła się lasuje.
Pytanie zasadnicze. Drogo i dobrze, czy tanio i jako tako?
@AdelbertVonBimberstein to będzie skute do cegły. cegła pod tym wygląda mniej więcej jak na zdjęciu.
@AdelbertVonBimberstein na to grunt. i teraz tak, dobrze czy tanio? otóż są takie rzeczy jak ten knauf, albo ceresit, ale nie mogę ich nigdzie znaleźć. można zamówić z katowic ale to transport 2x drożej no i trzeba czekać. znalazłem za to odpowiednik RIMIX 67 i na to 65, o którym nigdy nie słyszałem. i jadę kupić parę worków, bo mają na stanie (uwaga uwaga) w Pcimiu
pewnie robili obajtkowi jakąś starą willę i im zostało
no i teraz zasiałeś w mym umyślę niepewność, bo to jest obrzutka cementowa
edit: zmiana planów, jadę w drugą stronę po tego knaufa cover connect
@voy.Wu
Dobry wieczór Panu.
Dalej walczę powoli z sufitem. Ale to głównie dlatego że mam inne priorytety - poprawki tynkarskie, malowanie, cyklinowanie, impregnowanie.
W anglojęzycznym internecie piszą, że nawet na zewnątrz jak najbardziej w porządku wydaje się tynk wapienny. Tylko do zewnątrz, z racji wilgoci i opadów sugerują tynki wapienne takie, żeby w wapnie (pomijając piasek) było nie więcej niż 20% cementu. Inaczej cement przyciągnie wodę.
Wodoszczelną wersją tynku wapiennego jest tynk marokański - tadelakt. Oprócz dokładnego zatarcia (gładkim kamieniem) stosuje się dodatkowo na wierzch mydło, które uszczelnia tynk.
Ja zaprawę między cegłami emulowałem mieszaniną cementu i wapna ( + piasek) z niewielkim dodatkiem fugi.
A musiałem uzupełnić nie że względu na ubytek, a dlatego że mur miał pęknięcia.
Musiałem usunąć zaprawę, wkleić kotwy spiralne, a następnie uzupełnić zaprawę "pod kolor"
@pierdonauta_kosmolony
Sam sobie odpowiadam ale tylko dlatego że pominąłem odpowiedź czcigodnego @AdelbertVonBimberstein (jak tam potęga Zakonu? Zmalaua Urosua?), z którą muszę się zgodzić.
@pierdonauta_kosmolony dzień dobry
mam dziwne wrażenie że z tymi kotwami to się jeszcze kiedyś zetknę
eh, jakby to napisać skala problemu mnie dobiła. jakiś majster naprawił na szybko kilkadziesiąt lat temu problem cieknącego dachu przy ścianie betonem. to jest jakiś dramat, bo ten beton się trzyma, cegła już nie. piękny przykład tego o czym pisał @AdelbertVonBimberstein. chciałem to skuć i walnąć normalny tynk i obróbkę blacharską, ale nie da się, bo rozwaliłbym cały mur. rozebrałem taki fragment, i wszystko się tu sypie, zostało jakieś pół cegły i tynk z drugiej strony. przebudowa nie wchodzi w grę, dostępu od drugiej strony nie ma, więc metodami jubilerskimi będzie trzeba to odciąć zostawiając górne 15 cm i obrzucić tym knaufem cementowo wapiennym. i nadzieja, nadzieja powinna to spoić.
@voy.Wu
A sufit jako tako. Zszorowałem belki szarym mydłem. Wielokrotnie, bo syf wyłazi. Niecierpliwym nie polecam gładzi wapiennej. Nie smaruje się jak chleb masłem jak w przypadku gładzi gipsowych. Nakładanie pacą wyciska z piasku wodę i nie idzie tego idealnie wyrównać. Ostatnią warstwę nakładałem ławkowcem i gąbkowałem pacą. A i tak są nierówności.
Wniosek jest taki że jak kiedyś było krzywo tak dalej pozostało krzywo.
Tata, który wygłaskał w życiu hektar gładzi gipsowej to zdecydowanie potwierdził.
Pomalowałem farbą glinianą. Bardzo wdzięczny materiał. Dobrze wyrównuje teksturę. A da się ją też rozrobić na gęstą szpachlę i poza tym lubi się z wapnem, czego nie mogę powiedzieć o gipsie.
Teraz zostało malowanie belek.
@pierdonauta_kosmolony jak by było całkiem gładko to by wyglądało jak regips
o tej farbie glinianej słyszałem już podobne rzeczy, muszę kiedyś spróbować.
@voy.Wu
Trochę spóźnione.
Belki na kolor okien.
A farbę glinianą mogę polecić.
Nie jest wprawdzie zmywalna (chyba że chodzi o to że szorując wściekle można ją zmyć) ale jest gładka i dość twarda. Nie brudzi palca po przeciagnięciu gdy jest sucha
Zaloguj się aby komentować