#gry #gownowpis
@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta poziom trudności dostosowany do grupy docelowej. wiedziales co kupujesz
@Rudolf tak w zasadzie, to dawno nie grałem w grę bez poziomów trudności. Wydaje mi się, że takie GTA 5 jednak było trochę trudniejsze. Rdr2 przechodził się sam
Jak gawafe1241 to przeczyta, to będzie awantura ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@rakokuc weź daj z nim spokój.
Jak z nim gadałem o tym, że na PC jest sporo exclusivów - od razu wymieniając całą listę - to tak spanikował, że mnie na czarną listę wrzucił, bo "trolluję".
W swoim świecie chłopak żyje i pazurami się tam trzyma żeby na chwilę nawet z niego nie wyjść.
@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta No ja tego "mesjasza" gamingu porzuciłem po 4 godzinach ziewania, absolutnie nie wiem, co ludzie w tym widzą.
@micin3 nie lubię porzucać gier. Może gdybym miał coś konkretnego do ogrania, to bym zrobił dłuższą przerwę. Ludzie jarają się tym, że koniom jaja maleją zimą. Dla mnie to raczej średnia atrakcja
Ja wylaczylem po jakims czasie gry autoaim, bo wspomaganie celowania zrobili chyba dla jakis debili
To akurat też szybko wyłączyłem, ale to chyba standardowa opcja na konsolach.
@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta jak Wonziu mówił, symulator jeżdżenia na koniu.
To jest gra dla ludzi którzy nie lubią grać w gry a wolą tylko gry oglądać.
@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta Zależy co kto lubi w grach. Mnie właśnie konstrukcja świata i ogrom możliwości i mechanik kupił.
@hellgihad jakbym chciał symulator myśliwego albo wędkarza, to bym szukał takiej gry. Dla mnie te wszystkie rzeczy były bez znaczenia. Może byłoby inaczej, gdyby gra nadała temu jakikolwiek sens poza robieniem tego dla sztuki.
@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta No wiesz, to wszystko buduje imersję w otwartych światach. Wolę żeby było dużo możliwości które można ominąć niż milion znaczników z takimi samymi aktywnościami tylko po to żeby sobie wbić +10 do HP czy znaleźć mieczyk +3dmg
@hellgihad o ile jeszcze Sanit Denis było ciekawe (chociaż fabularnie spędzało się tam zaskakująco mało czasu), to reszta była biedna. Średnio odróżniałem od siebie te miasteczka, zazwyczaj nie było w nich co robić. Świat duży i ładny, ale pusty i mało wciągający. Przynajmniej dla mnie.
No i postacie poboczne wyjątkowo mało wyraziste jak dla mnie. Zdecydowana większość kompletnie obojętna jak dla mnie. Chyba tylko Sadie jakoś bardziej do mnie przemówiła. Część imion utrwaliła mi się dopiero w drugiej części gry (gdy inni już nie żyli xD)
@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta Ale ja Cię nie próbuję przekonać że gra jest dobra czy zła
Nie ma się co przerzucać argumentami bo każdy będzie miał swoje za i przeciw. Po prostu ja ją odebrałem inaczej i dla mnie jest zajebista
@hellgihad spoko, wiem xD. Po prostu dzielę się swoimi przemyśleniami na temat tej gry i mniej więcej to miał na celu mój gównowpis. Wyrosłem już z wpierdalania się ze swoim growym gustem w gust innych ludzi.
Zaloguj się aby komentować