Dlaczego w sumie milczy się o tym, że Trump wyłożył lachę na Tuska, który nazywał go wcześniej ruskim agentem? Przecież dla nas to jest totalna katastrofa. USA to nasz największy militarny sojusznik i najbardziej liczący się kraj na świecie. Dobre stosunki z Amerykanami to po 89 roku zawsze był absolutny priorytet.

Najpierw PiS zaczął walić w Bidena, a potem Tusk w Trumpa. Przecież to 0 logiki, bo w Polsce nikt nie ma wpływu na wynik wyborów w USA i niezależnie kto jest przywódcą Amerykanów - trzeba z nimi żyć dobrze. Jakoś od 10 lat jest jednak zupełnie inaczej i PO kontynuuje to co robił PiS - faworyzuje kandydata, który ma bliskie im poglądy.

Tusk ślepo wierzy w Francuzów i Niemców, a ja bym był ostrożny, zwłaszcza co do tych drugich. Oni są fałszywi i kierują się wyłącznie własnym interesem. Sprzedaliby nas w moment. Amerykanom może nie zależy na Polsce jako Polsce, ale na pewno zależy im na tym, by nie rosła rosyjska strefa wpływów, zwłaszcza że Polska też jest/była do tej pory w ich interesie.

Wiem jakie wypowiedzi miał Trump, ale zważywszy na to, że miał duże szanse na wygraną, trzeba było trzymać język za zębami przynajmniej do czasu pierwszych rozmów i negocjacji (wiadomo, nie można dawać się traktować jak uległy).

PIS tak samo walił w Bidena, tyle że Biden to był już podstarzały dziadek z demencją i nie był mściwym chujem, a Trump takim jest.

#polityka #usa
SzwagierPrezydenta

Gówno prawda. Wiesz co zrobi Trump? To co będzie mu się opłacało. Wypowiedzi polityków państw trzecioligowych to ma tam gdzie słońce nie dochodzi

jajkosadzone

@SzwagierPrezydenta

Na pewno prezydent USA przejmuje sie wypowiedziami jakichs losowych premierow z krajow trzeciego swiata xD

Zaloguj się aby komentować