@dsol17 Po cholerę komu podbijać tę chujnię? A zniszczy się sama, oni to nawet lubią.

@jonas Zasoby. Nie przypadkiem żydzi z USA i nie tylko nazywają Rosję per "bandycka stacja benzynowa" itd. Nie jest też przypadkiem,że dużo żydowskich oligarchów prozachodnich dostało w Rosji kopa i że KGB wsadziła swojego człowieka do władzy. Tu chodzi o rosyjskie zasoby. Syberię i nie tylko.

Rosja jest oczywiście zarządzana w sposób bandycki i niegospodarny,ale oni tam mają wszystko oprócz porządnej mentalności i zaawansowanego przemysłu. Rosja to (podobnie jak Polska ale bardziej) kraj biedny i zacofany z wyboru o potencjale większym jak Dubaj i Arabia Saudyjska razem wzięte.

A zniszczy się sama, oni to nawet lubią.

Propaganda i tyle.

Prawda jest taka,że rosyjski imperializm swoją drogą,ale realnie oni mają prawo czuć się osaczeni przez USA i NATO.

(((Nasze władze))) podobnie jak (((Amerykańskie Władze))) odmawiają im prawa nie tylko do posiadania i realizowania własnych interesów międzynarodowych ale nawet po trochu wspierają działania zmierzające do obalenia tamtego rządu lub do zniszczenia ich kraju od środka. W sytuacji gdy traktowało się ich jak zagrożenie nawet gdy nie byli agresywni - agresywni być ostatecznie muszą.

Jeśli komuś - nawet gdy bywa pojebany i agresywny - odmawiasz prawa do życia,do istnienia to ten ktoś prędzej czy później uzna,że nie tylko nie będzie szanował twojego prawa do życia, ale i że musi cię zniszczyć aby przeżyć.

Jeśli Rosja zawarła umowy w ramach której uzbrojenia NATO nie miało być w Polsce - a jest (nawet w ramach naszej obrony przed rosją) to nie ma nic dziwnego,że ta podejrzliwość jest traktowana jako złamanie umowy i wrogość.

@dsol17 No to zasoby oddadzą za półdarmo jak jakiś afrykański gównokraik, bo niewiele potrafią sami wytworzyć i nawet sprzęt do wydobycia węglowodorów muszą brać od imperialistów oraz zatrudniać inostrańców. Mogliby z takim potencjałem być mieszanką Arabii Saudyjskiej, Kuwejtu, Kanady i Norwegii, ale wolą taplać się w skisłym łajnie XVIII-wiecznego imperializmu i roić coś o zagrożeniach, rzekomo czyhających na ich cudowną krainę z każdej strony. To się jakoś w psychologii nazywa, zapomniałem jak. Zresztą na Syberii od lat mości się już kilka milionów Chińczyków z walizkami juanów oraz chińskimi firmami, małe żółte rączki dobrze się zaopiekują tamtejszymi zasobami, bez obaw.

Nazywając Polskę krajem biednym i zacofanym ośmieszasz się bardziej niż ruskie wojsko na Ukrainie.

Jeśli komuś - nawet gdy bywa pojebany i agresywny - odmawiasz prawa do życia,do istnienia to ten ktoś prędzej czy później uzna,że nie tylko nie będzie szanował twojego prawa do życia, ale i że musi cię zniszczyć aby przeżyć.

Ależ ja kacapom nie odmawiam prawa do życia, niech sobie żyją. Wolałbym jednak, żeby nie próbowali eksportować swojej nędzy, chujni, HIV i knajacko-menelskiej mentalności poza swój syfilityczny kurwidołek, w którym nikt normalny nie chce mieszkać.

Jeśli Rosja zawarła umowy w ramach której uzbrojenia NATO nie miało być w Polsce - a jest (nawet w ramach naszej obrony przed rosją) to nie ma nic dziwnego,że ta podejrzliwość jest traktowana jako złamanie umowy i wrogość.

Od lat Polska nie jest już sowiecką kolonią, więc mogą sobie pierdzieć o umowach, kto by tego słuchał? Jeśli NATO naprawdę miałoby wrogie zamiary wobec Rosji, to z taką różnicą potencjałów rozgniotłoby Wielką Wszawiję w kilka tygodni i nawet nie trzeba by sięgać po atomówki. Bo kacapskie atomówki z dużą dozą prawdopodobieństwa nie zadziałają albo w ogóle nie istnieją poza raportami składanymi carowi przez żyjących w wiecznym strachu podwładnych.

Historię piszą zwycięzcy, aliantów za zbombardowanie Drezna w 1945 nikt do odpowiedzialności nie pociągnął. Ale cóż, kto kazał szkopom zaczynać?

Bo kacapskie atomówki z dużą dozą prawdopodobieństwa nie zadziałają albo w ogóle nie istnieją poza raportami składanymi carowi przez żyjących w wiecznym strachu podwładnych.

@jonas Za dużo się propagandy nałykałeś ot co. Gdyby one były takie bezużyteczne to rosji by dawni nie było, NATO by wjechało na pewnej kurwie i tyle.

Od lat Polska nie jest już sowiecką kolonią, więc mogą sobie pierdzieć o umowach, kto by tego słuchał?

Tu nie chodzi o kolonię tylko chodzi o traktowanie nas jako graniczna strefę zdemilitaryzowaną jako "rekompensata" za to,że nie próbowali nas pozbawić niepodległości i zająć naszego kraju siłą dla swojego bezpieczeństwa. USA nigdy by nie pozwoliły na np. Chińskie bazy wojskowe w meksyku czy w Kanadzie.

To jest bardzo podobna sytuacja do tej:

https://defence24.pl/wojna-na-ukrainie-raport-specjalny-defence24/obroncy-mariupola-zwolnieni-z-internowania-gest-erdogana-do-nato

Putin ich oddał w ramach dobrej woli pod warunkiem,że nie będą walczyli a umowę złamano. To nie jest fair play a skutkiem tego będzie to,że ruscy teraz na pewno nie będą próbowali grać ani trochę fair. I guzik mnie obchodzi propaganda,że nie wolno bo ruscy są źli,że nie grają fair. Tacy źli i tak nie grają fair że puścili do Turcji azowców i dali się jak frajerzy wydymać.

Rezultat oczywiście będzie taki,że następnym razem taki,że żadnych umów i ugód nie będzie.

@dsol17 Ja jestem absolutnie nikim, więc mogę sobie snuć przypuszczenia o kacapskich atomówkach, bo nic od tego nie zależy. Wątpliwe jednak, by ktoś opierał na tym całą strategię ataku na inne państwo.

Tu nie chodzi o kolonię tylko chodzi o traktowanie nas jako graniczna strefę zdemilitaryzowaną.

Kto kacapom dał takie prawo? Sami sobie przyznali? No to teraz czego skamlają, skoro ktoś robi to samo?

W sytuacji gdy w takim miejscu rozstawia się broń pomimo wcześniejszych umów wygląda to jak przygotowania do ataku nawet jeśli wg. rządzących u nas jest to "tylko obrona". Ale po co ja ci to tłumaczę,nie dotrze.

Ano do kacapów nie dotrze, że jak notorycznie grożą sąsiadom najazdem, a czasami nie kończy się tylko na groźbach, to każdy wokoło obstawia się śmiercionośnym żelastwem, czniając na umowy. Zresztą oni też mieli umowę z Ukrainą, o przestrzeganiu integralności terytorialnej i co? Rosyjskojęzyczną ludność chcieli bronić przed żydokomunomasonerią ze zgniłego Zachodu? Świetnie im wyszło zaiste.

To nie jest fair play a skutkiem tego będzie to,że ruscy teraz na pewno nie będą próbowali grać ani trochę fair.

Żadna różnica, nigdy nie grali fair i nikt się tego po nich nie spodziewa. Nie powierzasz osiedlowemu żulowi kluczy do domu jak wyjeżdżasz na wakacje.

I tak samo jest z naszą i Bałtów niepodległością teraz.

Ano jest - gdyby Ukraina wedle planów genialnego stratega Władimira Botoksowicza Psichujina padła w dwa tygodnie i udało się kraj zwasalizować oraz zmontować marionetkowy rząd, to kraje bałtyckie, Polska i Rumunia byłyby następne w kolejce do spełnienia żądań botoksowej małpy z Kremla. Demilitaryzacja, wycofanie NATO za Odrę, zakaz lotów (w tym cywilnych), w konsekwencji emigracja wielkiego biznesu (bo nikt nie będzie ryzykował stawiania fabryki, na którą może spaść ruska rakieta) i zapaść gospodarcza regionu na skalę nieznaną od lat 40. XX wieku. Ale to oczywiście nasza wina, że nie chcemy ruskiego miru u siebie, wiadomo.

@ZygoteNeverborn 

szybki wyrok, włączyłeś wgl to?

autor tłumaczy z ruskiego na ludzki cały ten jego wysryw

@Half_NEET_Half_Amazing Włączyłem i wyłączyłem. Nie widzę sensu słuchania kogoś, kto wspomina Miedwiediewa.

@ZygoteNeverborn 

XD