Plusy:
-
każdy ma wyjebane na twój wygląd, na baseny chodzą i grubasy i chudzielce i umięśnione byki i nikt na to nie zwraca uwagi;
-
łatwy punkt startu - na klapki, majciochy i okulary/czepek wydasz maks 150 zł;
-
dobre cardio - nie przegrzewamy się jak na bieżni i możemy więcej wyćwiczyć;
-
lżejsze dla stawów aniżeli bieganie np.;
-
na basenie siłą rzeczy zobaczycie dużo ładnie wyglądających ludzi i może wam to dać motywację bo chcecie wyglądać jak oni, fajne uczucie to
-
zależy gdzie, ale czasem baseny są drogie i warto mieć tego multisporta, ew. no wydamy te 30 zł za 2h pływania.
-
na początku trzeba jednak poćwiczyć dobrą formę i robić ćwiczenia żeby potem sprawnie pływać
Jak dla mnie basen to najprzyjemniejsze cardio dla jego
#przegryw
@szmaragdowy_koral ja też polecam basen tylko u mnie na basenie ciągle są jakieś pojebane zajęcia i zdarza się że są 4 osoby na jednym torze - tragedia. To jest jedyna rzecz która mnie solidnie wkurwia w basenie. Ale oprócz tego basen mega spoko. Warto też zaznaczyć że na basenie ciężko o jakieś większe kontuzje na siłce na przykład można sobie naciągnąć jakiś mięsień tak samo podczas biegania na basenie takie rzeczy się nie zdarzają raczej.
To jeszcze z rad - warto zapisać się do jakiegoś instruktora albo zabrać znajomego który potrafi dobrze pływać.
Dużo ludzi na basenie naprawdę kaleczy technikę, a dużo łatwiej jest się nie nauczyć złych nawyków niż je potem wyplenić.
Nosze sie z zamiarem zakupu wiosel treningowych, co by bebzon zrzucic i cardio poprawic. Czy ktos posiada jakies wioselka na stanie i moglby sie podzielic wrazeniami?
@Lime na stanie może nie, ale dość sporo używam ergonetru (większość sieciowek ma, mało oblegana maszyna) Bardzo fajne narzędzie, trochę trzeba popracować nad techniką, ale odpowiednio robione daje niezłą stymulację. Niestety ceny są trochę z kosmosu.
@rith na start moze i drogo ale gdybym mial wykupic jakis karnet na fitness/basen, to mogloby sie okazac, ze zakup wioselek zwrocilby sie po roku, max 2ch latach. I to nie wliczajac czasu/paliwa poswieconego na dojazdy do takiego osrodka.
@szmaragdowy_koral
wydamy te 30 zł za 2h pływania
U mnie 26 zł/h i to z rana, po południu drożej.
@szmaragdowy_koral lubię pływanie ale w jeziorze. Daje mi to relax. Na basen chodziłem i potem sauna. Ale przytłaczała mnie ilość ludzi na torze bylo na raz po 3-4 osoby i trzeba było się mijać. Po paru długościach odpoczywałem sobie na końcu toru i też ciągle ktoś się tam kręcił a na saunie ludzie nie wiedzieli o co w niej chodzi np pili wodę w trakcie saunowania (mieli butelki).
W końcu przestałem chodzić. No i chlor. Po basenie jeszcze prysznic (plus prysznic przed basenem). Trochę to przytłaczające. Potem jechalem do domu cały spocony (tak się rozgrzałem tą sauna na koniec).
@Kubilaj_Khan No i największa wada basenów: tłok. Bardzo rzadko można popływać komfortowo na torze. W porównaniu z jeziorem, pływanie w basenie to słaba namiastka i ma sporo uciążliwości, ale na bezrybiu i rak ryba.
@szmaragdowy_koral
a w życiu
dla chłopa rzeka lub jezioro po środku lasu najlepiej
@Half_NEET_Half_Amazing Na łonie natury ehhh
@Half_NEET_Half_Amazing nie zapominaj o wysepce po srodku jeziora!
@GotyckaPrzemoc @Lime
oj tak, wysepka, na niej namiot i poletko marihuanen
chłop odleciał
Najnudniejsze, muzyki nie puścisz i robisz to samo patrząc się w dno lub sufit. Chlor szczypie. Grzybica stup. Zalecam spacery.
@Dzban3Waza grzybica i brodawki.
@madhouze hemoglobina taka sytuacja
@szmaragdowy_koral 15 zyla za godzinę basenowania + 10 wejście na saunę. Przy czym żeby wejśćna saunę trzeba zapłacić wejściówkę na basen.
Basen miejski, na który i tak idzie hajs z podatków, to jeszcze zdzierstwo jakby to był aquapark.
Chrzanię taki interes.
Wolę górskie rzeki
łatwy punkt startu - na klapki, majciochy i okulary/czepek wydasz maks 150 zł; K!@#a, a ja wyrąbałem ponad 20 klocków na rower...
@szmaragdowy_koral
Minusy
Trzeba potrafić pływac
Ująłeś to jako jakaś domyślną umiejętnośc a w przeciwieństwie do takiej jazdy na rowerze nie jest to takie oczywiste
@szmaragdowy_koral Dla mnie oglądanie ładnych, szczęśliwych ludzi to katorga aniżeli jakąkolwiek motywacja...
Zaloguj się aby komentować