Dawno, dawno temu, była sobie mała internautka, a nazywała się Czerwony K-pturek. Codziennie chatowała sobie z przyjaciółmi na kanale #las, aż tu pewnego dnia dostała maila od Mamy, w którym było napisane: "Kochana Córeczko, w załączniku przesyłam Ci pliki HTMLowe dla Babci. ZaFTPuj się, proszę, na konto Babci i daj jej te pliki, bo są jej potrzebne, żeby postawić sobie stronę webową. Całuję. Mama". Tak, więc nasza mała internautka odpaliła sobie Windowsowego FTPa i zalogowała się jako "K-pturek", żeby przesłać babci pliki, które właśnie dostała od mamy. Akurat ściągała załącznik ze swojego konta webmailowego, gdy nagle dostała przez ICQa wiadomość od użytkownika o adresie e-wilk@hacker.las.com K-pturek grzecznie odpowiedział na ICQową wiadomość, na co E-wilk uprzejmie ją pozdrowił i zapytał dokąd to się wybierała. K-pturek odpowiedział: - Loguję się na konto Babci, żeby przeFTPować parę plików potrzebnych do postawienia własnej strony webowej. Po takiej odpowiedzi E-wilk zatelnetował się na skróty i połączył się z kontem Babci pierwszy. Gdy konto babci zapytało go o login ID, wstukał "k-pturek", scrackował hasło i wszedł na konto. Babcia, gdy zorientowała się, że to nie K-pturek tylko ktoś inny, natychmiast skillowała mu proces, ale niestety E-wilk był szybszy. Zrobił jej ICMP flood'a na wszystkie porty, których firewall babci nie pilnował, firewall się wywalił, a E-wilk zmienił hasło Babci. Potem przyznał sobie prawa ROOTa i zmienił system operacyjny na nowy, który nawet interfejsem przypominał stary system babci. A gdy już wszystko było zainstalowane, rozgościł się na koncie babci podszywając się pod dotychczasowa właścicielkę. Po chwili zalogował się K-pturek i po wejściu na konto babci zorientował się, że coś się tu zmieniło. Zatalkowal szybko do babci i zapytał: - Babciu, a dlaczego masz taka wielką quote na dysku? - Żeby lepiej pomieścić Twoje pliki. - Babciu, a dlaczego masz taki nowoczesny interfejs graficzny? - Żeby lepiej skatalogować Twoje pliki. K-pturek poczuł, ze coś tu jest nie tak: - Babciu, a dlaczego masz prawa ROOTa? - Żeby Cię lepiej scrackować!!! Po takiej rozmowie nawet mały łatwowierny K-pturek rozpoznał, że to wcale nie Babcia i szybkim who is sprawdziła, że jej rozmówca talkował z konta e-wilk@hacker.las.com K-pturek natychmiast wysłał maila do security@cyberspace.cop.org żeby poskarżyć się na oszusta. Przebiegły E-wilk spróbował zablokować K-pturkowi serwer POP3 przeciążając pamięć, ale na szczęście K-pturek zdążył w porę kliknąć guzik Wyślij. Po chwili na serwer wszedł Sysop z cyberspace.cop, który błyskawicznie odczytał adres IP E-wilka, zoverride'owal mu prawa dostępu i sam sobie przyznał profil ROOTa. Zanim E-wilk się zorientował, Sysop skillował mu proces i założył bana na cala domenę. A z Trash'a systemu operacyjnego E-wilka udało się odzyskać tabele partycji starego systemu Babci, dzięki czemu można było odtworzyć stara konfiguracje. Dzięki pomocy K-pturka i dzielnego Sysopa, Babcia mogła dokończyć formatowanie w HTMLu i postawiła wspaniałą strone webowa z dostępem 10 kilo na sekundę. Stronę Babci podziwiali wszyscy jak Siec długa i szeroka, i w krótkim czasie nabili jej rekordowa liczbę hitów.
#pasta #heheszki #ktomawiedziectenwie #zartujzdiplodokiem
#pasta #heheszki #ktomawiedziectenwie #zartujzdiplodokiem
@JesteDiplodokie Dobra pasta! Na miarę naszego wieku. Któż wie, może dla dzieci programistów kiedyś wydawana będzie
@Ho-no-tu Mam wrażenie że ta pasta akurat jest z poprzedniego wieku ;D
@Ho-no-tu @martinuz z poprzedniego to nie, początek XXI :3 w cda to było xD i ta pasta z matrixa z indianami
Ta pasta to jak "Chłopi" Reymonta, doskonała dokumentacja dawnych czasów
Zaloguj się aby komentować