Darmowe zwiedzanie w listopadzie 2024 - Zamek Królewski na Wawelu

Darmowe zwiedzanie w listopadzie 2024 - Zamek Królewski na Wawelu

Wawel
Jak co roku Zamek na Wawelu oferuje w listopadzie darmowe zwiedzanie wybranych ekspozycji oraz organizuje lekcje muzealne.

Aby skorzystać z oferty należy pobrać bezpłatne wejściówki, dostępne w dniu zwiedzania w kasach biletowych oraz, z tygodniowym wyprzedzeniem, w sklepie online z biletami. Dodatkowo rezerwacja bezpłatnych wejściówek, wraz z płatną usługą oprowadzania z przewodnikiem oraz rezerwacja udziału w lekcjach muzealnych odbywać się będzie w Biurze Rezerwacji.

Więcej detali na stronie muzeum.

#muzeum #krakow #wawel #wystawa #czaswolny

Komentarze (5)

KLH2

Miałem kiedyś taką koleżankę (koleżankę - koleżankę, nie dałem cudzysłowia, to była koleżanka.. chociaż teraz może żałuję, że ją tak zfriendzonowałem trochę, bo zawsze uważałem ją.. no tak wyszło po prostu, długo ją znałem czy coś.. mniejsza z tym, nie o tym miało być :D) i w każdym razie pojechaliśmy jakoś nocą do K i tam się pokręciliśmy, wypiliśmy jakieś tam herbatki czy coś i mówimy to chodźmy się przejść. I poszliśmy i doszliśmy pod ten cały Wawel. Zamknięte to było. Ale kręcił się tam jakiś strażnik czy ktoś. Cieć tak. I koleżanka prosto z mostu - "czy moglibyśmy zwiedzić?" gościu wielkie oczy i mówi, że no nie, bo noc i zamknięte. A ona "ale nam bardzo zależy, byśmy chcieli". A on - "no nie może wpuszczać w nocy". I ona "bo wiem pan, my jesteśmy nowożeńcami, dziś wzięliśmy ślub, i bardzo byśmy chcieli wejść". Gość się już zaczął łamać, bo koleżanka na dodatek była ATRAKCYJNA, przez co bardziej niż przeciętna osoba przekonująca (https://en.wikipedia.org/wiki/Body_privilege) ale jak tak na niego patrzyłem i szkoda mi się go zrobiło, bo kurde może jakieś problemy by mógł mieć albo co i mówię, "no trudno, rozumiemy, doceniamy chęci, ale jak się nie da to trudno". I poszliśmy machając mu jak to nowożeńcy mają w zwyczaju

I tak, przyznałem jej potem rację, że jakby jeszcze chwilę pościemniała, to byśmy weszli. Myślę, że gdybyśmy weszli jako nowożeńcy, to pewnie bym zauważył wtedy coć, co teraz widzę dopiero po wielu latach..

Fajne to było. Fajną byłaś koleżanką

Piechur

@KLH2 Pójdź na noc muzeów, może będzie się tam kręcić

KLH2

@Piechur Ten sam strażnik Powiem "pamięta mnie pan? Nie wpuścił mnie pan z żoną jak byliśmy w podróży poślubnej. I szybko jakoś tak przestało się układać, zaczęło się psuć i z biegiem czasu było coraz gorzej. I w końcu się rozwiedliśmy. Pamięta pan moją żonę? To niech pan pomyśli, jak te oczy wyglądały zapłakane. Wielkie dzięki za zniszczenie zycia!"

Piechur

@KLH2 Miałem na myśli koleżankę, ale widzę, że jednak strażnik wygrał xd

KLH2

@Piechur Bardziej prawdopodobne byłoby spotkanie strażnika. Koleżanka zwiedza raczej zamki w jakichś Mediolanach i innych takich

Zaloguj się aby komentować