@luk-mat Stary, to co piszesz wskazuje jasno że jesteś prawdopodobnie młody i gówno wiesz na temat tego jak chujowo wyglądała sytuacja w kraju przed naszym wejściem do UE, a krótko po jebnięciu na ryj komunizmu.
Ciekawy jestem jak wtedy byś się przekwalifikował na syna ustosunkowanego, bogatego komucha, bo głównie to gwarantowało dobre zarobki XD
To że ty możesz sobie dziś pozwolić na wstyd i pogardzenie tą czy inną pracą, wynika w prostej linii z tego, że wtedy ludzie nie mieli takiego komfortu i musieli się łapać wszystkiego żeby to jakoś popchnąć do przodu. Na szczęście dla ciebie im się udało, więc teraz możesz żyć w najlepszym momencie dla życia w tym kraju i wybierać sobie co będziesz robił.
Łatwo mieć honor kiedy tobie i twojej rodzinie w żaden sposób nie grozi głód, bo gdyby groził, to jebanie w polu u Norwega wcale by już nie wyglądało aż tak źle, niezależnie od kwalifikacji.
Tyle tylko że trzeba było żyć wtedy, albo wiedzieć coś o historii żeby to zrozumieć. Ocenianie ówczesnej emigracji z perspektywy naszych dzisiejszych standardów to czysta ignorancja.