Czytam sobie ostatnio Niezwyciężonego, Stanisława Lema i zachodzę w głowę, jak to się stało, że nikt jeszcze nie zabrał się za ekranizację tej książki. Przecież to jest pieprzony opus magnum sci-fi. Aż się prosi, by zobaczyć na ekranie ten potężny krążownik, "opuszczoną" planetę i cyklopa strzelającego antymaterią. Myślicie, że kiedyś się doczekamy?
Byle tylko nie zabrał się za to ktoś pokroju scenarzystów Wiedźmina.
#ksiazki #lem #filmy
Nemrod

@kubex_to_ja Dzięki za przypomnienie o tym dziele. Zapomniałem o nim, bo nie czytałem, a słuchałem audiobooka (swoją drogą dobrze nagranego i chyba jedynego, jakiego wysłuchałem do końca). Ta, to byłby niezły film.

slawek-borowy

@kubex_to_ja mamy doskonałe słuchowisko (nie mylić z klasycznym audiobookiem - narratorem jest Czubówna, a dialogi są mówione przez profesjonalnych aktorów, do tego mamy jeszcze udźwiękowienie, niesamowita rzecz) oraz - dla fanów obrazu - równie doskonały (choć w innym wymiarze) - komiks.


Osobiście nie czuję potrzeby, żeby był jeszcze film. Kino rządzi się twardymi regułami zysków i prawie na pewno fabuła zostałaby przemielona, dodano by pewnie wątki miłosne i jakieś optymistyczne, podnoszące na duchu zakończenie.

Właśnie powstaje gra w "uniwersum" Niezwyciężonego i tutaj już te aspekty mocno ważą, bo cała historia ma być ponoć "luźno osadzona" w klimacie historii, ale ze względu na prawa rządzące się grami, raczej nie dane nam będzie przeżyć tej przygody tak jak opowiedział to Lem.

moll

@Nemrod @slawek-borowy bo filmy i gry mają trafić do szerszych mas, a nie do wąskiego grono czytelników, ewentualnie fanów danego gatunku stricte.

A kina niszowego nie stać na odpowiedni budżet

VonTrupka

@kubex_to_ja


Powieści scifi które można by ekranizować bo są zajebiaszcze jest na pęczki xD

Natomiast grono fanów kinematografii scifi jest dosyć wąskie, a że na siebie nie zarobi holyłódź niechętnie finansuje takie przedsięwzięcia.

Dwa, kręcenie (hard) scifi jest cholernie trudne, bo nie chodzi o to aby film tworzyła w 90% grafika komputerowa a większość fabuły ograniczała się do naparzania laserami.

Przy czym nie ma tutaj miejsca na drewnianych aktorów, a takowi jakimś dziwnym zrządzeniem losu bardzo często występują w takich ekranizacjach >_<


Co do pierwszego pokazuje to m.in. sunshine z 2007r

Co do drugiego ... saga gwiezdnych wojen pokazuje to doskonale, przy czym jako space opera skończyła się w latach 80.

Tak na marginesie, to chyba tylko space opery stają się kasowymi hitami.


Natomiast w temacie niezwyciężonego powstaje fabularna giera. Może będzie ciekawie B)

Fryzjer_CIemnosci

@kubex_to_ja słyszałem że zaczęły się prace nad stworzeniem gry na podstawie Niezwyciężonego przez polskie studio

kubex_to_ja

@Fryzjer_CIemnosci tak, są już pierwsze trailery i ma wyjść w tym roku

Atom

Zrób w dzisiejszych czasach film gdzie nie ma ani jednej kobiety i wątków miłosnych


Już nie wspominam o mniejszościach etnicznych. Lepiej niech zostanie to jako audiobook i książka.

Ostatnio trafiłem na superprodukcję "Powrót z gwiazd" i jest to kolejne świetne doznanie po "Niezwyciężonym", wystarczy tylko zamknąć oczy

Aleksandros

Jest też bardzo dobra adaptacja komiksowa autorstwa Rafała Mikołajczyka.

Zaloguj się aby komentować