Komentarze (9)
Niby po co palić syf w piecu skoro i tak się płaci za wywóz śmieci?
@Mefiaczek bo można wtedy wydać mniej kasy na węgiel. Poza tym i tak dalej podludzie będą palić śmieciami bo nikt w praktyce ich nie karze. Nawet jak się zgłosi typa że pali gównem to dostaje tylko pouczenie i na tym się sprawa kończy.
@Mefiaczek bo po tym jak zapłacisz za śmieci, trzeba sobie jeszcze kupić opał... Albo zorganizować, a śmieci są pod ręką
@Mefiaczek Niektóre gminy są wybredne jeśli chodzi o śmieci: które na PSZOK, które do zmieszanych, co robić z odpadami zielonymi, terminy wywozu itp.
U mnie w gminie np. nie bardzo jest co robić ze ściętymi gałęziami - nie wolno ich spalić w ognisku, a niezmielonych gmina nie zbiera. Ostatni termin odbioru liści został ustalony zanim liście spadły z drzew, więc worki muszą czekać do wiosny.
Stare szafki wywożą u mnie już tylko raz w miesiącu. Opłaty za wywóz, oczywiście, w związku z tym nie obniżyli.
Stare, niepotrzebne leki to według nich nie są śmieci, niby do apteki należy oddać - a w aptece karteczka, że ich nie odbierają ze względu na COVID-19.
Śmieci każą sortować. Ten plastik do plastiku, tamten plastik nie do plastiku, to szkło do szkła, tamto szkło nie do szkła, po otwarciu pojemnika „bio” można się porzygać, w tym mieście takie zasady sortowania, w tamtym mieście inne zasady sortowania. Nie ogarniesz - kara.
Była propozycja, żeby producent naklejał żółtą kropkę tym, co ma iść do żółtego pojemnika, niebieską na tym, co do niebieskiego, itd. Nie przeszło.
I tak dalej.
@korfos większość tych, którzy palą śmieciami i tak nie zapłaciłaby mandatu, a państwo nie ma z czego wyegzekwować zapłaty. To trochę tak jak kolejny "sądowy zakaz prowadzenia samochodu".
@matips no dzień dobry. Wszystkie gminy naokoło, wszyscy ludzie z którymi pracuję jak z nimi gadam- trawa i liście to odpad bio, wyjebać do brązowego worka czy kubła, przychodzi dzień- odbierają. U mnie? Chuja, za dobrze bym miał. Trawa i liście to nie odpad bio, nie odbierają. Najwyraźniej to materiał radioaktywny czy coś. Masz sobie to sam wozić za swoje pieniądze do pszoka i odwalać kankana na uszach. Cała ta ustawa śmieciowa to było powołanie do życia zwyczajnej mafii, która sobie robi o chce, jak chce i jest zupełnie poza jakąkolwiek kontrolą, bo nawet nie byli w stanie odgórnie ustalić zasad segregowania i odbierania, więc teraz jest takie pojebowo.
Kiedyś w moim mieście działały 3 firmy, z wybraną się podpisywało umowę, nie dość, że wywozili wszystko, to jeszcze wpierdolone do 1 kubła i to za cenę 9 złotych. Dziś firma jest jedna, jest dosłownie monopol 1 gównofiremki, bo cep na stołku burmistrza siedzący tam zaraz będzie 20 lat ma tak wygodniej więc chuj, człowiek robi za sortownię i magazyn odpadów w domu, robi za nich całą robotę, na ulicy notorycznie komuś nie zabiorą kubła, bo jeździ jeden przyjeb, który grzebie w każdym kuble próbując znaleźć do czego się dojebać i tak, to nie jest żadne "bezpodstawne oskarżenie", bo on potrafił nie odebrać śmieci od sąsiadów, którzy sortują ten syf wręcz religijnie. A trawę, liście i inne gówna do pszoka- na własny koszt, we własnym czasie, mimo że i tak za to już płacisz. A i tak cały czas słyszysz, że źle, że się nie da, że nie można, że tego nie odbierają, że tam tego nie odbierają, że to, tamto i sramto. A ceny oczywiście trzeba podnieść, bo trzeba podnieść, "bo firma jak co roku powiedziała, że się im to nie opłaca", bo... "oni sobie zrobili predykcję i im wyszło wiec miasto płać". Burmistrz oczywiście ma w dupie zainteresowanie się tematem, bo dla niego liczy się tylko suszenie ząbków do zdjęć, temat spalarni odpadów jest ubijany szybciej, niż się pojawia, bo zaraz grupka "pod wezwaniem" zaraz drze ryja, że smród, że źle, że nie można i tak wszystko betonują... głosując od 20 lat na tego samego cepa na stołku burmistrza, które domyślnym stanem jest rozkładanie rąk w geście niedasie. Zaraz będzie przekroczone 40 zeta od osoby, gdzie jebię się w większości z tymi śmieciami za nich, a tym chujom się to dalej "nie opłaca". To tak jakby się ktoś jeszcze zastanawiał jak to jest, że jest obowiązek płacenia za wywóz, ale ludzie coraz śmielej i częściej wywalają śmieci do rowów albo do lasu. Mimo że przez krótki kawałek czasu wydawało się, że ten problem został rozwiązany. I wonder fucking why.
@matips polecam kompostownik.
Na mojej 'ekslizywnej' dzielnicy z dużą ilością domów jednorodzinnych (ok 200) słownie 18 domów ma pompę ciepła/pellet (u mnie pellet ale będę zmieniał) i teraz: przychodzi dzień wywozu śmieci i widać kto ma pełne kubły + dodatkowe worki (szczególnie na plastik). Reszta jakby niczego nie jedli i nie pili i niczego nie zużywali. Nikt z tym nic nie robi. Dodam że wśród sąsiadów już kolejny przypadek nowotworu. Polacy to smutny i głupi naród.
Zaloguj się aby komentować