@dywagacja No właśnie ostatnio mi dziecko podrosło i je ze sobą zabieram. Bo samej mi się Asperger włącza, a jak idę z młodą, to mi raźniej (ona na szczęście nie wykształciła spektrum). No i nie ma tam tłumów, więc mi się łatwiej skupić. Dzięki takiej grupie można sobie pograć w różne gry i sprawdzić, która jest fajna. A potem polować w używanych albo po prostu pograć sobie w nią nie tylko z rodziną (wiadomo, nie zawsze rodzina chce czy ma czas, czy jest w odpowiednim wieku).
@lavinka przydałoby się by na tematycznych był jakiś temat zbiorczy z informacjami, notabene pomysł planszówkowych grup chyba istnieje i ma się dobrze, ale grupy często zamknięte lepiej niż słoiki pod ciśnieniem
@lavinka mieszkalem 7 lat w Szczecinie, w Fenixie mocno ogrywali MTG i bitewniaki, po za takimi geekami, ludzie chetni byli na planszowki ale ciezko bylo zgrac. W Poznaniu w Kosteczce sa fajne rozgrywki W40K, duza silna spolecznosc planszowkowiczow, mieszkalem kolo 7 miesiecy ale mile jestem zaskoczony. Moj dobry kumpel (ktorego poznalem na piwowpoznaniu) korzysta z "poczty planszowkowej" i czesto mnie zaprasza na ogrywanie nowych tytulow, dobry temat by sie zaczepic. Jak dobrze kojarze, czesto wymienia gry z ludzmi z Gdanska\Wroclawia
@vinclav Pewnie zależy od prowadzącego. Nasz kręci nosem na młodsze dzieci, bo ich nie może upilnować. Dlatego raczej prosi o dopilnowanie dziecka albo przychodzenie ze starszymi (co rozumiem).
Zaloguj się aby komentować