Czy jeśli wietnamczyk przyrządziłby dobrze psine albo kocine to jedlibyście? Ja bym nie miał skrupułów i bym zjadł azora w sosie pikantnym albo pimpka w sosie słodko-kwaśnym z grzybami mun.
Swoją drogą, w swoim życiu wielokrotnie stołowałem sie u azjatów więc na pewno zdarzyło mi sie psa ojebać xD
#chiny #jedzenie #pytanie #smiesznypiesek #koty
feac6263-4c83-4703-85be-049aa2adcf98
SuperSzturmowiec

czemu nie ale musiałbym raczej nie wiedzieć co jem.

Pimenista2

@SuperSzturmowiec od razu możnaby rozwiązać problem bezpańskich psów albo przepełnionych schronisk.

Elektryczny_pomidor

@Pimenista2 Czemu dyskryminujesz świnki morskie?

Pimenista2

@Elektryczny_pomidor bo taka świnka to się nie najesz. Jedna świnka to jakbyś rozbił to może byłby 1 kotlet.

JesteDiplodokie

@Pimenista2 ty chory pojebie XD zostaw kitku i azorka

Pimenista2

@JesteDiplodokie z diplodoka to by było danie XD

Pimenista2

@JesteDiplodokie z samej szyi by było z 500 kotletów

Pimenista2

@JesteDiplodokie z siurka to by serdelka zrobił xD

moll

@Pimenista2 w sumie... Jakby był dobrze zrobiony to czemu nie. Tylko chciałabym od razu wiedzieć co mam na talerzu

moll

@JesteDiplodokie nie mam skrupułów wobec królika, to czemu miałabym mieć wobec innego mięska? Aby smaczne było xD

Pimenista2

@JesteDiplodokie kic kic kic kic ( ͡° ͜ʖ ͡°)

moll

@JesteDiplodokie nie ma jeżu bez kolców ( ͡° ͜ʖ ͡°)

moll

@JesteDiplodokie czasami tesz

Krokiruks

@Pimenista2 Zawsze opierdolę coś na ciepło. Byleby było smaczne ( ͡° ͜ʖ ͡°)

JesteDiplodokie

@Krokiruks ty zwyrolu. Smacznego!!!!!11111

89237691-15aa-423c-a3c1-8a5ee788962d
Krokiruks

@JesteDiplodokie Młody to dobry, bo stare bywają gorzkie. Danke!

Pimenista2

@Krokiruks @JesteDiplodokie a wiecie że kurczaki stare też są twarde i nie da się ich dogotować? Ponoć te takie małe szybkie kuraki są też twarde i nie nadają się na cele mięsne.

Krokiruks

@Pimenista2 Niby heheszki, ale można się czegoś dowiedzieć. Uwielbiam cię ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mielonkazdzika

@Pimenista2 tak zjem chyba wszystko to co jedza tubylcy danego kraju. Jak narazie to odmowilem grilowanych pajakow na patyku, bo ewidetnie bylo to robione tylko dla turystow.

Pimenista2

@Mielonkazdzika a szczura z ogniska? Za ogon trzymasz, opiekasz tuszkę.. Jakbyś za patyk trzymał obgryzasz xD

Mielonkazdzika

@Pimenista2 szczora spokojnie bym wcinal. W Tajlandii maja hodowle takich do jedzenia. Swinka morska w Peru tez bym niepogardzil

Pimenista2

@Mielonkazdzika ja już mam wyobrażenie restauracji pod schroniskiem na Paluchu xD

rakokuc

Wychodzi, że #niepopularnaopinia , ale w naszej kulturze psy czy koty uważa się za przyjaciół człowieka i nie zjada się ich, także jakbym miał prosty wybór jeść albo nie jeść, to bym nie zjadł.


I fajnie, że w innych kulturach je się często wszystko, co nie zdąży uciec, ale idąc w tym kierunku to dałoby się znaleźć pewnie jakieś zapomniane plemiona, żyjące na jakichś równie zapomnianych wyspach, gdzie jedzą ludzi i uważają to za coś normalnego.

Zlasu

@rakokuc z pewnego powodu kuchni chińskiej, wietnamskiej i koreańskiej smacznie przyrządzić można wszystko. Tym powodem był głód.

rakokuc

@Zlasu nie oceniam tego, że ludzie nie chcieli umrzeć z głodu.

Zlasu

@rakokuc to jak najbardziej słuszny i zrozumiały powód, by nauczyć się, jak dobrze przyrządzić... Prawie wszystko. Żeby nie było nieporozumień, sam te kuchnie bardzo lubię. Natomiast zwierzęta uznawane za towarzyszy człowieka są u mnie w menu pod pozycją "wielko głód / koniec świata'. A konina jako zwykle jedzenie.

rakokuc

@Zlasu zgadzam się, że to jest sensowne, tzn. uczysz się przyrządzać dobrze takie rzeczy, do jakich masz dostęp.


Natomiast nie widzę powodu dla którego miałbym specjalnie próbować psa/kota, bo akurat znalazłem się w kraju, gdzie jest to na porządku dziennym i nie grozi mi potem ostracyzm, a może nawet lokalsi będą mnie lubić za docenienie ich kuchni.

Zlasu

@rakokuc cóż, z ciekawości nie miałbym emocjonalnego kłopotu z tym, by raz spróbować kota.

rakokuc

@Zlasu kwestia osobistych granic. Na pewno są też ludzie, którzy z ciekawości spróbowaliby raz ludzkiego mięsa, gdyby mieli pewność, że nic im za to nie grozi.

Cyberchosnek

@Pimenista2 w Wólce Kosowskiej często jadlem w takiej knajpie gdzie sami azjaci - potem była afera, że znaleźli tam psinę i kocinę xD


Kota to bym zjadł, ale psa świadomie raczej nie

Pimenista2

@Cyberchosnek no w sumie pies to potrafi swoje gówno zjeść więc xd

Zaloguj się aby komentować