Myślałem, że nie będzie więcej aktualizacji dotyczących projektu gilotyny, ale zapodam jeszcze drobną ciekawostkę przed samym końcem montażu i pójściem na miasto by sfilmować. W jednym z moich poprzednich postów zamieściłem film z działaniem mechanizmu poruszającego rybami oraz do podnoszenia ostrza. Widać tam zębatki, z którymi wiąże się dalsza historia. Ich już nie ma, a w zamian musiałem wykonać swoje własne, bardzo proste choć z których jakości jestem szczęśliwy przy moich ograniczonych zasobach sprzętowych.
https://youtube.com/shorts/E64S84KbHo8?feature=share (nowy film)
Musiałem przekazać napęd w 90 stopniach do drugiej części ruchomej, czyli dwóch ryb ruszających ogonami w trakcie nawijania pasów z ostrzem. Niestety, gdyż wszystko tu robione jest na oko, gotowe zębatki od maszyny do szycia nie zdały testu. Małe zęby powodowały przeskakiwanie w związku z luzami, a przez wykonanie z plastiku wykrzywiły się oraz starły. Kombinowałem z nawierceniem ich i włożeniem w nie śrubek, ale to rozwiązanie tymczasowe, gdyż 3mm śruby również były zbyt plastyczne, a krzywizna całości powodowała zacinanie się. Nie ma dużo takich rzeczy w internecie, bo zła średnica wewnętrzna (lub brak jakichkolwiek wymiarów na aukcji), bo nie miałbym jak pewnie przymocować do drutu, bo drogie i z Chin, bo z plastiku...
Najpierw nawierciłem przez środek długą śrubę M14 wiertłami M3, M6, M9. W nakrętce wykonałem otwory M4 na każdej ściance. Nałożyłem nakrętkę na śrubę, uciąłem z drugiej strony piłą i przedłużyłem każdy z otworów w nakrętce, ale dwa przewierciłem na wylot. Użyłem gwintownika i nakręciłem śruby M5. Te, które naprzeciw siebie szły na wylot pozwoliły mi wycentrować mniej więcej całość na drucie prowadzącym M8 i docisnąć. Łebki ze śrub trzeba uciąć piłą i śmiga.
Na filmie widać niepotrzebnie wieloelementową klatkę dla napędu zrobioną z kątowników... Może kiedyś będę miał miejsce i hajs na spawarkę. Póki co mogę zdradzić, że następny duży projekt będzie dosłownie zszywaniem nicią wędkarską metalu z puszek po napojach. xD W ten sposób wykonałem ogony dla ryb i uznałem że ma ta technika potencjał na coś więcej.
#diy #majsterkowanie
@Szuuz_Ekleer Ty, dobre to.
Jakbyś jeszcze dołożył kolejne 6 śrubek (na rogach nakrętki) to byłby mniejszy luz.
@myoniwy Dziękuję. Ta nakrętka jest za mała żeby kolejne śruby wcisnąć pomiędzy, nawet milimetr mniejsze. Przewiercając ją tyle razy mógłbym ją wręcz przepołowić, a nie wystarczą 2mm na solidny montaż śruby. Mechanizm na szczęście nie potrzebuje precyzji dla efektu.
@Szuuz_Ekleer co tu się odkwiatowuje? Podoba mi się
@Szuuz_Ekleer super. Nie chciałeś zeszlifować z gwintu prętów w zębatce? Chyba by mniejszy opór był.
@emdet Dziękuję. Teraz opory są mniejsze, bo trochę poprawiłem też samą konstrukcję ryb, ale jak to napisałeś, to przypomniałeś mi o końcówkach z kamieniem do dremela. Wsadziłem w wiertarkę (xD), podszlifowałem końcówki i jest już w zasadzie idelnie w testach pod obciążeniem.
Bardzo pomysłowy mechanizm
@PanWibson Dzięki!!!
Coś mi nie pasowało. Walnąłem się w opisie. W nakrętce otwory 3,2mm, gwintowane i potem nakręcone M4 śruby...
Zaloguj się aby komentować