@zpierford do czego potrzebujesz zakrętarki? O ile nie będziesz masowo walił jakiś gigantycznych wkrętów ciesielskich to imo nie ma sensu.

A polecam np dewalta DCD791D2, służy mi już trochę. A za wolną kasę dokup przynajmniej jedną marketówkę - imo jedna wkrętarka na budowę czy remont to za mało A nie do wszystkiego potrzeba wielkiej mocy i precyzji.

@zpierford #teamryobi

@zpierford Ja użytkuje Metabo i nie narzekam. Mają świetny serwis gwarancyjny, wkrętarek używam do gratowania otworów więc dostają potężnie w dupe i dają radę.

@zpierford u mnie ekipa co dom buduje używa dewalta

Ziom, słownik sobie kup.

@zpierford ja mam Dedrę, i jest dobrze, nie jest to jakość Metabo czy Makita, bardziej jak Parkside, ale serwis działa szybko (3 dni na naprawę) i cena dobra. Miałem też Parkside, ale jak trzeba było szukać gdzie da się kupić dany produkt, zamiast kupić i zapłacić to jak się rozwalił (heh, 3 razy przez 2 miesiące, za 3 razem oddali kasę przedtem naprawiali) przesiadłem się na Dedrę.

@zpierford DeWalt. Właśnie wychodzimy z milwokee na warsztacie maszyn budowlanych bo się zwyczajnie jebie na potęgę i już któryś rok narzędzia DeWalt dają radę i nic im nie jest.

@zpierford Pamiętaj, że na budowie czy przy remontach elektronarzędzia dostają po dupie. IMHO ma sens kupienie kilku tanich narzędzi zamiast jednego markowego. Cały remont w wielkiej płycie zrobiłem narzędziami parkside (i wiertarką udarową z chin) -szlifierka, multitool, wkrętarki, wyrzynarka, piła itd. i dają radę. Jedyne co szlag trafił to przy szlifowaniu gładzi uszkodził się pstryczek w szlifierce - naprawa bezkosztowa i zajmująca pół godziny. Jak za tę cenę moim zdaniem warto - średnio mi było szkoda, gdy wkrętarka za 80zł po raz dziesiąty spadała z drabiny na stertę gruzu a to też poprawia komfort pracy. Poza tym, jak już ktoś napisał, posiadanie przynajmniej dwóch wkrętarek to jest dla mnie podstawa - zmienianie co chwila osprzętu to wrzód na tyłku i znacznie wydłuża czas pracy.

Jeśli chcesz jednak kupić coś markowego to ja polecam Boscha. Mam z zielonej serii pilarkę i multitoola i serio dają radę. Od kilku lat zero awarii.

Tylko DeWalt.

Ja korzystam z Makity i chwalę, 457D na 18V i połknie wkręty ciesielskie albo śruby do ościeżnic w beton. Ogólnie to poszukaj jednego sprzętu "dobrego" (Makita, Milwakee, DeWalt i podobne) i jednej marketówki bo jak zajedziesz parksida to nie będzie bolało. Podobno mają serię performance która jest dobra ale nie orientowałem się.

Ryobi wygląda ciekawie ale akumulatory tylko oryginalne więc drogie. Do Makity jest zasrane zamiennikami więc może to na dłuższą metę pomóc. DeWalty są ciężkie jak skurwysyn, pewnie przez to są odporniejsze ale to ręka może uschnąć.

Jest jeszcze tak że "dobra" marka ma podmarkę jak Makita i Dolmar. W środku właściwie identyczne a różnica w cenie jest.

@zpierford do częstych i średnio lub bardziej intensywnych robót brałbym średnią półkę typu metabo, makita, scheppach, aeg, dewalt (na pewno należałaby do nich wkrętarka i młotowiertarka). Do bardziej okazjonalnych robót graphite (parkside już nie, z roku na rok jakość wykonania co raz bardziej przypomina mi chińskie no-namy). Bosch oferuje wersje zarówno budżetowe jak i profesjonalne. Jak obierzesz tą strategię, te narzędzia spokojnie ci bezproblemowo posłużą najbliższe 10 lat.

@zpierford w pracy mam wkrętarkę Stanley. Bateria długo trzyma i wiele już ona zniosła. Prywatnie kupiłem sobie ostatnio Ryobi. Zależało mi na wkrętarce akumulatorowej z udarem i dwiema bateriami.

Polecam takie z silnikiem bezszczotkowym. Ostatnio dobra promka na stanleya była w liroju. Z 1100 na 800, ale to zależy chyba od sklepu.