pod koniec grudnia rzuciłem robotę w gówno startupie. Obecnie robie PhD na pewnej uczelni w Polsce, ale prawdopobnie i to rzucę w najbliższym czasie.
W najbliższym czasie planuję więcej czasu poświęcić na budowanie masy. Chce stać się wielkim chłopem za którym będą wzdychać cipeczki. Od ponad 2 lat chodzę do pewnego klubu sportowego i trenuje sztuki walki, więc budowa masy będzie kontynuacją tego co już jest zrobione.
Jeśli chodzi o hajs, najbliższy miesiąc, może dwa planuje sobie odpuścić. Mam trochę oszczędności z których będę żył, ponad to ciągle mam grand z uczelni. Jeśli rzucę doktorat, znajdę sobie jakąś robotę w ML.
I na koniec, najważnmiejsze.... Wykupiłem kurs PUA: https://www.samiecalfa.pl, który zamierzam realizować. Chce w końcu się trochę rozerwać, szarpiąc waginę dorodnej samicy.
W tej społeczności planuje umieszczać wpisy, opisujące drogę wychodzenia ze spierdolenia. Zapraszam tutaj wszystkich anonów, który planują dzielić się swoimi przemyśleniami.