Wiecie co to jest społeczna gospodarka rynkowa? To ustrój jaki przyjęli niemiaszki po wojnie i realizują go aż do dzisiaj.
Za wikipedią "Bezpośrednim celem społecznej gospodarki rynkowej jest zapewnienie pełnego zatrudnienia, wspieranie regionalnej mobilności siły roboczej (walka z bezrobociem strukturalnym), ochrona pracy przez regulacje stosunku pracy między pracodawcą a pracownikiem, poprawa na rzecz sprawiedliwego podziału dochodu narodowego, przy jednoczesnej dbałości o wzrost wydajności w gospodarce.
Jednymi z wielu instrumentów, jakim posługuje się państwo w tej gospodarce są: ustalanie płacy minimalnej, stosunkowo wysokich podatków przy zapewnieniu całościowej ochrony socjalnej (ubezpieczenie społeczne, zwrot kosztów leczenia itd.), niskich cen na artykuły pierwszej potrzeby (polityka subwencji wobec producenta), wspieranie kupowania przez pracowników udziałów w przedsiębiorstwach, w których pracują, a także rozwijanie szkolnictwa publicznego na wysokim poziomie. "
Tłumacząc to na nasze państwo dba o to aby każdy miał pracę i mógł kupić/otrzymać udziały (albo premię od dochodów) w firmie dzięki czemu przy wysokich zyskach też mu coś skapnie. Jednocześnie nie może być wykorzystywany jak Areczek przez Janusza a podatki które płaci mimo że wysokie to zapewniają opiekę medyczną i dobre wykształcenie dla jego dzieci. I nawet kiedy pracuje na minimalnej w fabryce to nie martwi się o jedzenie bo podstawowe produkty są w zaniżonych cenach dzięki polityce rządu, niskie koszty życia powodują że taki Niemiec ma więcej kasy na przepierdolenie więc jeździ na wakacje, kupuje nowe auto czy co tam sobie chce więc konsumpcja jest wysoka i gospodarka ma się dobrze.
No wszystko fajnie ale co to ma do koalicji pisu i konfy? Obydwie partie oprócz nienawiści do somsiada zza Odry realizują dokładnie przeciwne postulaty do tej polityki. Czarnek załatwił edukację, ministerstwo zdrowia obcina budżet i zadłuża szpitale bo część z nich dostała nakaz podwyżek dla personelu ale już nie pieniądze. Liczba łóżek szpitalnych sukcesywnie spada, spadała w latach 05-07, za PO trochę się odbiła żeby w znowu spadać za pisu. Kaczor dobrze wie że emeryci będą siedzieć w przychodniach i czekać bo całe życie tak sobie czekają, im różnicy to nie robi a jak włączą TV to im się wytłumaczy że jest wspaniale, przecież w telewizji nie kłamio chyba że w tej niemieckiej.
Teraz właśnie zapada się branża owocowa bo skupy płacą za mało żeby opłacało się zbierać a rząd jedyne co wymyślił to skup interwencyjny, na niską dzietność 500+ bo najważniejsze to mieć pieniądze przy dzieciach, chuj ze żłobkami i przedszkolami. Cała polityka tego rządu ma jedną zasadę: daj ludziom pieniądze i niech sobie radzą. Są jak ojciec co ma w dupie własne dzieci i jak mu się żalą że oceny słabe i nie umieją w ułamki to ten daje im 5 dych i mówi "idź kup sobie lody", zamiast zdiagnozować problem i szukać rozwiązania to sypie się pieniędzmi.
Ktoś może powiedzieć że skoro dają ci pieniądze to możesz sobie sam pomóc, zapisać dzieci to prywatnego przedszkola, kupić korepetycje, zabieg w szpitalu itd. Tutaj właśnie pojawia się cała na biało konfederacja. Patologiczni kapitaliści odrzucający jakikolwiek interwencjonizm bo każdy jest kowalem własnego losu no chyba że się urodził z porażeniem mózgowym to trudno.
Przy obecnej sytuacji budżetowej to wypchnięcie Mentzena na ministra finansów będzie idealne, obcinamy podatki ale za to państwo przestaje działać, szpitale nie mają za co leczyć, ZUS nie waloryzuje emerytur bo składki lecą na pysk. Pinokio wyjdzie do ludzi że "nasz koalicjant chciał dać 4 tysiące bonu zdrowotnego ale po twardych negocjacjach rząd będzie dawał 2 razy tyle, 8 tysięcy złotych proszę państwa od zjednoczonej prawicy". Nie będą się martwić refundacjami leków czy kondycją szpitali bo rzucą ci w twarz kasą i tyle, oni swoje zrobili, cyk podwyżka. Jednocześnie zastawią pułapkę na konfę.
Ludzie są głupi, zachłysną się że zarobią więcej żeby za kilka miesięcy/lat zrozumieć że prywatny szpital i ubezpieczenie kosztuje dużo więcej niż państwowe. Część społeczeństwa, która pobiera najwięcej, słabi, chorzy, starzy nie będą w stanie się ubezpieczyć czy zadbać o swoją emeryturę w przyszłości bo nie są zdolni do pracy czyli nie zarabiają, ubezpieczalnie odmówią bo będą mogły (NFZ nie może odmówić a dodatkowo chory na raka płaci tyle ile zdrowy) co skończy się tym że ci ludzie sobie umrą i problem się rozwiąże.
Edukacja też pierdolnie bo przecież będzie prywatna, USA wspaniałym przykładem jak to się kończy, jebać biednych.
Oczywiście cała wolność będzie tak wolna jak ci Biblia pozwoli bo obydwie partie to katoliccy tradycjonaliści, wolno ukrzyżować kobiety po aborcji ale już nie postować memy z rzułtym. A jak się jeszcze pogorszy sytuacja i będzie nie do zniesienia to służby, których PiS nie wypuści z tłustych rączek dojadą całą konfę i TVP zrobi odpowiedni reportaż.
Jak nie odblokujemy pieniędzy z KPO to jeszcze wyjdą z Unii i wtedy wrócimy do szlonych lat 90. ale ty za to podatki będziesz miał niskie.
@L4RU55O Znowu nieotagowany wysryw o tym, jakim to złem jest Konfederacja i jak to nie będzie w koalicji z PiSem.
Komentarz usunięty przez moderatora
@jiim a jak nie wejdą w koalicję która ci się marzy?
@Kubilaj_Khan
czemu jak zwykle nie masz zielonego pojęcia o temacie na który zabierasz głos?
@jiim Czemu mam blokować całą społeczność z powodu tego, że ktoś musi wkleić pastę o złej konfie po raz 2138? Czemu mnie wyzywasz na dzień dobry jak frustrat? Też ich nie lubię, ale te urojenia o ich koalicji to jest śmiech na sali.
@L4RU55O just sayin, prywatne ubezpieczenie, edukacja i leczenie nie kosztuje więcej niż publiczne. Mnie jedna wizyta w publicznym szpitalu kosztowała kilkadziesiąt tysięcy w składkach zdrowotnych. Za edukację i inne też place kilkanaście/dziesiąt tysięcy miesięcznie, mimo, ze edukację dawno skończyłem. Itp itd
@Orzech
No tak, jesteś młodym byczkiem i będziesz młodym zdrowym byczkiem aż do 80-tki. Sprawdź teraz ile kosztuje leczenie nowotworu a potem pomnóż przez 1/3 (bo gdzieś tylu z nas on czeka). Wróć z wynikiem. I to przy śmiałym założeniu, że to jedyna choroba co nas czeka.
Tak, też jestem wkurwiony, że rząd marnuje podatki, ale to głównie problem z "marnowaniem", mniej z "podatkami".
@Ragnarokk tylko jak ktoś coś marnuje to dajesz mu tego więcej żeby starczyło i na to co miał zrobić i na marnowanie czy zabierasz i czekasz aż nauczy się tym gospodarować?
@Ragnarokk Jestem w stanie zapłacić za leczenie nowotworu, tym bardziej, że na tyle dobrze rozporządzam pieniędzmi, że gdybym jeszcze nie płacił tych tysięcy miesięcznie na składki to bym był w stanie zainwestować jeszcze więcej. Poza tym fajnie by było jakby można było w przypadku ciężkiego nowotworu po prostu się kulturalnie zabić, ale to inna rozmowa.
@Ragnarokk Żeby było jasne, nie mam nic przeciwko społecznej służbie zdrowia czy edukacji. Niech tylko mnie, ani nikogo, nikt nie zmusza do łożenia na innych. Sam to zrobię, jeśli będę miał taką ochotę.
@L4RU55O Kolejny wpis o urojonej kolacji, ile groszy wpało?
Zaloguj się aby komentować