@GtotheG Robię jej paczkę świąteczną, wie, że ją kocham ale sama nie jest pewna swoich odczuć i tkwi w procesie złamanego swojego serca sprzed kilku lat, a mam taką delikatną cechę, że jak staram się dawać prezent, to chcę aby ktoś czuł, że jest to od całego serca

@UbogiKrewny Brzmisz jak bankomat, bez obrazy.

Weź wyciągnij sobie co z tej relacji masz na kartce i dokładnie przeanalizuj, mowie tu o uczuciach i emocjach które Tobą kierują, abyś sie nie obudził tylko z zrytym beretem szlachajacym w poduszkę jak bedzie miała bolca z Turcji.

@mBank Akurat ona wyciągnęła mnie z toksycznej relacji która trwałą u mnie kilka lat i stawia mnie na nogi i pomaga, sama też mi szukuję paczkę, i była jedyną osobą która w życiu mi przygotowała spersonalizowaną paczkę na urodziny z tym co bym rzeczywiście chciał dostać, wspiera mnie w rozwoju i dążeniu do bycia najlepszą wersją siebie

@UbogiKrewny to czemu nie możecie być razem? Ty wolny, ona wolna. Daruj se te listy, tzn. nie rób w nich siebie desperata. Jak chcesz pisać list to napisz ładny, miły list. Jakiś prezencik i tyle. A dwa ogarnij się i pokaż jej, że jesteś chłopem o jakim marzy. Zrób coś szalonego, zaproś ją gdzieś, spędzcie razem miłe chwile.

@Gepard_z_Libii Boję się próby, bo wtedy jak to nie wypali nie wrócimy do statusu jaki mamy teraz. A chcę to zrobić w momencie kiedy będę czuł, że mogę zapewnić jej najlepszą siebie wersję, a nie wersje w przebudowie która dopiero zmierza do celu.

@UbogiKrewny 

Z tego co piszesz to już czas na konkretne kroki.

Ten status też nie utrzyma się bez końca.

Jak dziewczyna wyczai że się wachasz to się zniechęci.

@Gepard_z_Libii Ona sama też pracuje sporo nad sobą i widzę po niej, że nie w głowie jej związki, próbuje zmierzyć się z samą sobą i skupia się na studiach obecnie których zaczęła po skończonym jednym kierunku, a poważniejsze kroki, zamierzam podjąć gdy będę już na miejscu, bliżej bo obecnie dzieli nas pół polski a każdy wie, że związki na odległość zwłaszcza, te co się mają zacząć nie utrzymają się dłużej, a jedynie wszystkich uczestników wyniszczą.

może tak naprawdę, szukam wytłumaczenia dla swoich decyzji, poklepania po głowie

@UbogiKrewny 

Moim zdaniem tkwienie w takiej relacji jest szkodliwe i albo pójdziecie krok dalej, albo to się wypali i jeszcze gorzej będziesz cierpiał i jedyne co cie uratuje wtedy to pójście do lekarza i zbadanie sobie poziomu hormonów.

Jak facet ma wyrzuty sumienia, bo bał się coś zrobić, to testosteron leci w dół jak wściekły.

Zdrowie najważniejsze.