Cytat na dziś:
(...)Rów Gorunny – bruzda w powierzchni Dysku tak głęboka, czarna i tak podobno groźna, że nawet krakeny zapuszczały się tam lękliwie i tylko parami. W podobno mniej groźnych szczelinach ryby używały swych naturalnych świateł i na ogół radziły sobie całkiem nieźle. W Gorunnie ich nie zapalały; skradały się, jeśli w ogóle istota bez nóg może się skradać. Często wpadały na różne przeszkody. Przerażające przeszkody.
Terry Pratchett, Kolor magii
#uuk
(...)Rów Gorunny – bruzda w powierzchni Dysku tak głęboka, czarna i tak podobno groźna, że nawet krakeny zapuszczały się tam lękliwie i tylko parami. W podobno mniej groźnych szczelinach ryby używały swych naturalnych świateł i na ogół radziły sobie całkiem nieźle. W Gorunnie ich nie zapalały; skradały się, jeśli w ogóle istota bez nóg może się skradać. Często wpadały na różne przeszkody. Przerażające przeszkody.
Terry Pratchett, Kolor magii
#uuk
Zawsze się zastanawiałem jak te ryby pływają w ciemnościach.
A tu się okazuje, że one mają reflektory. Pewnie jeszcze kierunkowskazów używają przy omijaniu.
@Mr.Mars powinny. Chyba że wystawiają płetwy, wzorem rowerzystów
Opis czerni niemal namacalnej kojarzy mi się najbardziej chyba z „Opowieściami z Narnii" Lewisa. Był tam rozdział o płynięciu przez obszar tak ciemny, że nie było widać nic. Pamiętam, że mocne to wrażenie na mnie, jako dzieciaku, zrobiło. O ile nie pomyliłem książek
@conradowl tych nie czytałam, więc nie wiem. Może przy moich skrzatach nadrobię
@conradowl "Podróż Wędrowca do Świtu"
@t0mek o to to, jednak dobrze pamiętałem
Zaloguj się aby komentować