Rozpirzona baza w Lipiecku (wg. ruSSkich telegramów to miała być atomówka
Miłego dnia całemu tagowi #ukraina i ogólnie hejto, życzę!
EDIT - no i zapomniałem w życzneiach uwzględnić naszą najnowszą społeczność:
https://www.hejto.pl/spolecznosc/wojnawnarossji - bardzo przepraszam.
EDIT2: wg. tego X'a:
https://x.com/NOELreports/status/1821801493554499730
- to w Lipiecku wpadły nawet 2x SU-57. Nie wiem skąd takie info, ale jeśli to okaże się prawdą, to jackpot byłby podwójny.
W tym Lipiecku to mało co zostało po wybuchu kilkuset składowanych tam ciężkich bomb lotniczych.
@tmg Niekoniecznie, jak pisze portal Defence24:
Informacje satelitarne ze służącego do wykrywania pożarów systemu satelitarnego NASA FIRMS (Fire Information for Resource Management System) wskazuje na obecność pożarów nie w miejscu przechowywania samolotów czy pasa startowego. Duże pożary odnotowuje jednak w lokalizacji nieco oddalonej od bazy, choć mającej z nią połączenia drogowe. Był to skład amunicji bazy i to tam zapewne doszło do obserwowanych pożarów i detonacji.
Więc jakieś samoloty mogły zostać porażone ale nie musiały, bomby były (oczywiście) składowane w oddaleniu od nich.
@Kronos żeby zniszczyć nowoczesny samolot nie trzeba go spalić, wystarczy porcja odłamków która zrobi z niego druszlak. Ale nic , pożyjemy zobaczymy.
@tmg @Kronos
Nie wiem skąd kalkulacje, ale ponoć było to 700 KABów - półtonówek. Na filmach widać i słychać masę ogromnych wtórnych eksplozji. Ponoć promień eksplozji oscylował w granicach 2,5km (szacunki OSINTów oczywiście). Ewakuowano 4 sąsiadujące wsie.
Wszyscy wspominają o samolotach i helikopterach więc czekam na potwierdzenia, bo info jest naprawdę sensacyjne (ponoć wpadły nawet 2x SU-57, ale na jakiej podstawie te twierdzenia?). Czy lotnisko było osobno atakowane, czy dostało przy okazji? Czy awiacja faktycznie mocno oberwała? Tyle pytań, a ja nie mogę się doczekać odpowiedzi.
Autentycznie się jaram ukraińską ofensywą, ale nie łykałbym wszystkiego co się pojawia, czekam na jakieś rozsądne szacunki i zdjęcia.
Zaloguj się aby komentować