#jebacpis #zostaniecierozliczeni #putinowskapolska #polityka #bekazpisu
@Wyrocznia no cóż ci powiem. Niektórzy po prostu mają coś takiego jak rozum i godność człowieka. Inni to wymienili na bycie partyjną kurwą na telefon, dlatego tak wielu ludzi po wojnie wolało walczyć partyzancko z komuchami, niż do nich przystać i mordować Polaków ¯\_(ツ)_/¯
@NiebieskiSzpadelNihilizmu ile Adamczyk zarobił? 1,5mln w pół roku? Serio masz aż tyle RiGCzu, że byś splunął na to? Najs.
@sireplama 1,5 miliona w pół roku faktycznie brzmi jak kusząca propozycja, ale... no właśnie. Zatrzymajmy się na chwilę i zróbmy rachunek potencjalnych zysków i strat, bo odpowiedź wcale nie jest taka super oczywista.
Z jednej strony mamy bardziej niż pokaźny hajs, nie ma co tu się oszukiwać i zasłaniać debilnymi heheszkami "programysta 30k". I mamy dajmy na to takiego Adamczyka, który za tenże hajs codziennie o 19:30 "realizuje misję" partii na antenie TVP1. Czy robi to z czystego cynizmu doskonale wiedząc, że to co ciśnie to jeden wielki wał, czy jest już tak spranym na umyśle dronem, że mu tylko podstawiają tekst na prompterze i każą czytać, bo nawet nie wie co recytuje- to nie jest ważne. Ważne jest to, że to robi, jest opłacany przez partię i tylko dzięki niej ma takie warunki. I parasol ochronny.
I w tym momencie dochodzimy do czegoś, co w luźnej definicji można nazwać dylematem hazardzisty. Wiemy, że im dłużej grasz, tym prawdopodobieństwo przerżnięcia rośnie do 1. W związku z tym możesz w pewnym momencie powiedzieć pas i odejść od stołu z tym co wygrałeś i być bezpiecznym, albo możesz grać dalej licząc na dużo większy zysk, ale też mając z tyłu głowy przegraną. I teraz wszystko jest fajnie póki wygrywasz, czyli w przypadku pisowskiego propagandzisty z TVP- masz ochronę partii rządzącej i przelewy na konto. Ale co jak przerżniesz- partia rządząca się zmieni? Co jak zniknie parasol? Co jak znikną przelewy na tłuste kwoty? Paradoksalnie odcięcie kasy to może być jego najmniejszy problem, jak mu się dobiorą do dupy.
I powiem ci, że jeśli ja osobiście miałbym zostać postawiony przed takim wyborem, że od dziś będę zarabiał te 3 miliony w rok, no tylko muszę się totalnie skurwić i liczyć z tym, że któregoś dnia mogą do mnie zapukać smutni panowie, a dotychczasowy pracodawca się ode mnie odwróci plecami, stwierdzi, że nie ma ze mną nic wspólnego i zostanę w gównie poo uszy sam, to ja jednak jakoś bardziej cenię sobie spokojne życie. Chuj mi z tych milionów za kratkami.
@Wyrocznia po kolejnych 4 latach tych rządów może faktycznie zarabialiśmy miliony - te same co nasi rodzice przed denominacją
Zaloguj się aby komentować