#ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #historiajednejfotografii albo i nie #japonia #historia
Zdjęcia przedstawiają starą japońską sztukę dostarczania makaronu soba na rowerach, lata 1900–1950 r.
Te niesamowite stare fotografie przedstawiają japońskich demae, czyli dostawców, którzy odważnie przemierzali zatłoczone ulice, dźwigając na ramionach wieże z dziesiątkami gorących posiłków, aby nakarmić głodne masy.
Dostarczanie żywności zwanej demae było pierwotnie usługą zamożnych daimyō (panów feudalnych) w XVIII wieku. Bogaty daimyo wysyłał służbę, aby poinformować właścicieli sklepów, że chcą, aby żywność została dostarczona do ich domów. Z biegiem czasu demae stało się bardziej popularne i dostępne dla klasy średniej.
Bycie dostawcą makaronu wymagało specjalnej techniki układania wież z jedzeniem na ramionach podczas jazdy rowerem po ruchliwych ulicach.
Jednym z najpopularniejszych dań podawanych tą metodą była soba, makaron gryczany, który można jeść na zimno z sosem lub podawać w gorącym bulionie. Danie było niedrogie i można je było transportować bez utraty smaku i wyglądu.
Tradycja jedzenia soby wywodzi się z okresu Tokugawa, zwanego także okresem Edo, trwającego od 1603 do 1868 roku. W okresie Tokugawy w każdej dzielnicy znajdowały się lokale soba w których również serwowało się sake(alkohol).
W tamtym czasie ludność Edo (Tokio), znacznie bogatsza niż biedota wiejska, była bardziej podatna na beri-beri* ze względu na duże spożycie białego ryżu o niskiej zawartości tiaminy. Odkryto, że można zapobiegać beri-beri poprzez regularne spożywanie soby bogatej w tiaminę.
Soba jest zwykle jedzona pałeczkami, a w Japonii akceptowane jest głośne siorbanie makaronu. Jest to szczególnie częste w przypadku gorącego makaronu, ponieważ szybkie wciąganie makaronu do ust pomaga je schłodzić. Jednak spokojne spożywanie makaronu nie jest już rzadkością.
Metoda dostarczania soby na rowerach nie jest już praktykowana.
*Beri beri to choroba pojawiająca się w wyniku niedoboru witaminy B1, czyli tiaminy. Jest to skrajna postać awitaminozy, w dawniejszych czasach prowadząca najczęściej do śmierci. Beri beri zaburza pracę układu nerwowego, układu sercowo-naczyniowego oraz układu odpornościowego. Powoduje drżenie, osłabienie i zanik mięśni, kołatanie serca, zaburzenia pamięci oraz dolegliwości ze strony układu pokarmowego.
Zdjęcia przedstawiają starą japońską sztukę dostarczania makaronu soba na rowerach, lata 1900–1950 r.
Te niesamowite stare fotografie przedstawiają japońskich demae, czyli dostawców, którzy odważnie przemierzali zatłoczone ulice, dźwigając na ramionach wieże z dziesiątkami gorących posiłków, aby nakarmić głodne masy.
Dostarczanie żywności zwanej demae było pierwotnie usługą zamożnych daimyō (panów feudalnych) w XVIII wieku. Bogaty daimyo wysyłał służbę, aby poinformować właścicieli sklepów, że chcą, aby żywność została dostarczona do ich domów. Z biegiem czasu demae stało się bardziej popularne i dostępne dla klasy średniej.
Bycie dostawcą makaronu wymagało specjalnej techniki układania wież z jedzeniem na ramionach podczas jazdy rowerem po ruchliwych ulicach.
Jednym z najpopularniejszych dań podawanych tą metodą była soba, makaron gryczany, który można jeść na zimno z sosem lub podawać w gorącym bulionie. Danie było niedrogie i można je było transportować bez utraty smaku i wyglądu.
Tradycja jedzenia soby wywodzi się z okresu Tokugawa, zwanego także okresem Edo, trwającego od 1603 do 1868 roku. W okresie Tokugawy w każdej dzielnicy znajdowały się lokale soba w których również serwowało się sake(alkohol).
W tamtym czasie ludność Edo (Tokio), znacznie bogatsza niż biedota wiejska, była bardziej podatna na beri-beri* ze względu na duże spożycie białego ryżu o niskiej zawartości tiaminy. Odkryto, że można zapobiegać beri-beri poprzez regularne spożywanie soby bogatej w tiaminę.
Soba jest zwykle jedzona pałeczkami, a w Japonii akceptowane jest głośne siorbanie makaronu. Jest to szczególnie częste w przypadku gorącego makaronu, ponieważ szybkie wciąganie makaronu do ust pomaga je schłodzić. Jednak spokojne spożywanie makaronu nie jest już rzadkością.
Metoda dostarczania soby na rowerach nie jest już praktykowana.
*Beri beri to choroba pojawiająca się w wyniku niedoboru witaminy B1, czyli tiaminy. Jest to skrajna postać awitaminozy, w dawniejszych czasach prowadząca najczęściej do śmierci. Beri beri zaburza pracę układu nerwowego, układu sercowo-naczyniowego oraz układu odpornościowego. Powoduje drżenie, osłabienie i zanik mięśni, kołatanie serca, zaburzenia pamięci oraz dolegliwości ze strony układu pokarmowego.
@suseu Aż trudno uwierzyć, że to możliwe
Japońska sztuka dostarczania makaronu na rowerach brzmi komicznie, ale temat o dziwo ciekawy, dzięki za wrzutkę! 😀
@suseu jechać to jak jechać ale jak z tym wystartować a potem się zatrzymać?
Zaloguj się aby komentować