@atos Tutaj na rozpaczajaca w temacie aborcji nie wyglada
@radek-piotr-krasny zgłaszającą była psychiatra nadzorującą. Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Jeżeliby nie zgłosiła, że pacjentka planuje magika to odpowiada również chyba z paragrafu samobójstwa rozszerzonego. Czy wszyscy jesteście tak zafiksowani na temacie aborcji, że pomijacie wątek próby samobójczej?? I bagiety zawsze w przypadku zgłoszenia magika wbijają na chatę, w każdym cywilizowanym kraju.
@grzyp-prawdziwek a był wątek samobójczy? Bo na razie wygląda, że tylko lekarka "wielką zbrodnia" to stwierdziła, a potem do akcji wkroczylo ZOMO.
@sireplama chłopie zgłoś próbę samobójczą w dowolnym kraju Niemcy, Holandia etc... bagiety wbijają od razu a psychiatra na bank ma podkładkę i rozmowy po godzinach z pacjentami są rejestrowane. A wiesz dlaczego bagiety wbijają? Bo taka osoba może strzelić Magika w różny sposób skacząc z piętra przy okazji zabijając przechodniów, powodując katastrofę w ruchu lądowym i etc....
Ale mamy tutaj combo xDD
-
przeklejka z wykopu
-
screen z tvp info
-
nagranie z jakiejś konferencji policji, która jest stroną w sprawie xDDDDDDDD
Brakuje jedynie czegoś o opozycji i mielibyśmy bingo
@maximilianan Tusk jej te tabletki przywiózł z Brukseli.
Ona chyba nienawidzi dzieci.
Komentarz Pani Joanny do plakatu
Pożoga
Ku$$%wica
Zgliszcza
Bardzo ciekawe podejście
@atos twoje posty brzmią jakbyś je wprost przeklejał z kanału na whatsappie, messengerze czy z smsów xD
@maximilianan Te są akurat z wykopu, ludzie wygrzebali
@maximilianan
Ale ty mi może wytłumaczysz co Pani Joana miała na myśli odpowiadając na hasło: "Dzieci przyszłością Polski" słowami "Pożoga
Ku$$%wica Zgliszcza"
@atos też nie przepadam za kaszojadami. Pozdrawiam cieplutko
Oświadczenie policji
W sprawie głos zabrała krakowska policja, która informuje o tym, że 27 kwietnia br. na numer 112 zadzwonił lekarz psychiatra, zgłaszając, że jego pacjentka dzwoniła do niego, że „dokonała aborcji” i „chce odebrać sobie życie”. Dyspozytor skierował do miejsca zamieszkania kobiety policję i pogotowie.
- Patrol policji na miejscu zastał zapłakaną kobietę, która krzyczała, odpowiadała na pytania w sposób chaotyczny i wyczuwalna była od niej woń alkoholu. Na miejscu pojawił się również zespół ratownictwa medycznego. Z rozpytania kobiety wynikało, że od lat leczy się psychiatrycznie, tego dnia miała myśli samobójcze i jakiś czas temu zażyła medykamenty wywołujące poronienie. Jednocześnie poinformowała, że medykamenty zamówiła przez internet, ale odmówiła ujawnienia szczegółów transakcji zakupu. Zachodziło podejrzenie że nie pochodzą one z legalnego źródła - mówi Piotr Szpiech, rzecznik krakowskiej policji.
Karetka w asyście policji
Tymczasem kobieta została zabrana przez pogotowie do Wojskowego Szpitala Klinicznego przy ulicy Wrocławskiej. Policjanci udzielili pomocy zespołowi ratownictwa medycznego udzielając asysty na czas przejazdu do szpitala.
- Z uwagi na to, iż istniało podejrzenia popełnia przestępstwa w postaci udzielania kobiecie ciężarnej pomocy w przerwaniu ciąży poprzez środki pochodzące z nielegalnego źródła zachodziła konieczność zabezpieczenia urządzeń, których kobieta używała do finalizowania transakcji zakupu tych środków (laptop, telefon). Jednocześnie policjanci musieli sprawdzić czy kobieta nie posiada przy sobie środków pochodzących z niewiadomego źródła, które po zażyciu mogłyby zagrażać jej życiu - dodaje Szpiech.
Rzecznik podkreśla, że czynności należało przeprowadzić niezwłocznie, kobieta jednak nie chciała współpracować i nie chciała wydać dobrowolnie przedmiotów, o które prosili policjanci. W celach dowodowych został zabezpieczony laptop kobiety.
- Policjanci starali się przeprowadzić te czynności w sposób nie zakłócający pracy lekarzy, jednak z niewiadomych przyczyn spotkali się z dużymi utrudnieniami ze strony personelu medycznego, przez co policjanci nie mogli wykonywać czynności zgodnie z obowiązującymi procedurami. Z relacji funkcjonariuszy wynika, że spotkali się z nieprzychylnym podejściem personelu medycznego, który ingerował w prowadzone czynności i rozmowy z kobietą. W związku z tymi utrudnieniami oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Krakowie zdecydował o wysłaniu do szpitala dodatkowego patrolu celem wsparcia w przeprowadzeniu czynności i rozmów wyjaśniających sytuację z pracownikami szpitala - mówi rzecznik policji.
Żeński patrol policji
Tymczasem decyzją lekarzy kobieta została skierowana do szpitala im Narutowicza na ulicy Prądnickiej. W tym przypadku policjanci również asystowali w transporcie załodze karetki. W placówce tej, pojawił się także żeński patrol policji, aby nie naruszyć godności i intymności kobiety przy kontroli osobistej. W szpitalu tym zabezpieczono z kolei telefon kobiety, który wydała dobrowolnie.
Zabezpieczenie telefonu i laptopa zostało protokolarnie udokumentowane. Zabezpieczenie ich było konieczne dla ustalenia źródła zakupywanego leku i zbadania, czy jego sprzedaż odbyła się legalnie.
W tej sprawie prowadzone jest śledztwo pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Kraków – Krowodrza pod kątem udzielenia kobiecie w ciąży pomocy w przerwaniu ciąży oraz nakłaniania do targnięcia się na własne życie.
@atos tu jest najciekawsze - "pomocy w przerwaniu ciąży oraz nakłaniania do targnięcia się na własne życie." Nie dziwię się że zabezpieczyli laptop i smartfon.
@atos czekajcie... czyli psychiatra zdradziła tajemnice lekarską i wymyśliła sobie "straszliwą zbrodnie"?!
@sireplama dowiemy się jak policja opublikuje rozmowę Joanny z Psychiatrą. To chyba będzie gwóźdź do trumny PO. I teraz piłka po stronie państwa, publikują rozmowę Joanny z Psychiatrą - Pics or Didn't Happen ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
@grzyp-prawdziwek lol... unię rozbije xD
Tak jak kowilem ta babka jest psychicznie chora
@Moderacja Za co OP złapał bana?
Zaloguj się aby komentować