Chłopiec z gitarą byłby dla mnie parą 
Chcę przez życie śpiewająco razem iść. 
Chłopiec z gitarą byłby dla mnie parą 
Może mnie o rękę prosić choćby dziś.

Tak śpiewała kiedyś Karin Stanek.

Włoski chłopiec z gitarą ze zdjęcia, "nie poprosi nikogo o rękę"... Zginął w ataku gazowym 24 października 1917 roku w czasie XII bitwy nad rzeką Isonzo.

W rok po zakończeniu I wojny światowej, włoskie ministerstwo wojny (wtedy jeszcze "ministerstwa wojny" nie nazywano "ministerstwem obrony"), policzyło ilość żołnierzy włoskich którzy w niej zginęli.
Wyszło im ponad 600 tysięcy samych tylko zabitych żołnierzy. Bez uwzględniania rannych którzy zostali kalekami na całe życie. Bez uwzględniania cywili.

Można to zestawić z ok 400 tyś poległych na wszystkich frontach żołnierzy amerykańskich (od Pearl Harbor przez Algierię, Tunezję, Włochy, Francję nałąbie kończąc) czy jeszcze mniejsza liczbą (384 tyś) poległych żołnierzy brytyjskich w II wojnie światowej.
W I wojnie światowej światowej poległo prawie 900 tyś żołnierzy brytyjskich (amerykanów tylko 115 tysięcy). Ogromna większość z nich na polach Francji.

Po co podaje te liczby? 

Bez ich znajomości nie sposób zrozumieć tego, jak zachowywały się armie tych samych krajów w II wojnie światowej, która wybuchnie po 20 latach i będzie toczona przez następne pokolenie.
To dlatego włoscy żołnierze, będą się poddawać przy pierwszej lepszej okazji. Bo to był najlepszy sposób na przeżycie przez zwykłego żołnierza (oficera też) I wojny światowej.
Oczywiście ci którzy walczyli w I wojnie, dowiedzieli się o tym dopiero, gdy wojna się skończyła, a ci którzy ją przeżyli w niewoli wrócili do domów.

To dlatego Brytyjczycy będą tworzyć "drugi front" w Afryce, na Sycylii, we Włoszech, na Bałkanach i wszędzie indziej - byleby tylko nie we Francji. 
Pamięć poprzedniej wojny będzie tak silna, że ludzie - czy to szeregowi żołnierze, czy przywódcy (Churchill)- będą podejmować decyzje, tak jak by to była poprzednia wojna.

Ale to już będzie zupełnie inna wojna. Wojna, w której zginie więcej żołnierzy rumuńskich niż Anglików czy Amerykanów. Warto o tym pamiętać. 

#iwojnaswiatowa #historia #pierwszawojnaswiatowa #1wojnaswiatowa #ciekawostkihistoryczne #isonzo
d4cec24f-9908-45b1-b473-cd5bf2afdb62
KLH

Ależ dobrze napisany post! Jest tak dobry, że nawet nie przeszkadza "tyś" i nie ma znaczenia, że nie mam pojęcia, o co chodzi w "nałąbie kończąc". Poważnie

Yossarian

@KLH poza tym ludzie

Hans.Kropson

@KLH Dzieki za wychwycenie bledow. Chodzilo oczywiscie o taka rzeke przeplywajaca przez Niemcy. Laba/Elba gdzie zakonczyl sie szlak bojowy armii amerykanskiej.

KLH

@Hans.Kropson Myślałem, że o Łabę chodzi, ale tylko z literek tak wnioskowałem. Nie skojarzyłem z tym, o czym teraz napisałeś. Nie chodzi o wychwytywanie błędów - jest ich kilka, ale nie mają znaczenia. Może miałyby, gdybyś napisał jakiś typowy dla hejto gównowpis Wtedy są irytujące. Tutaj treść powoduje, że nie zwraca się na nie uwagi. Poza tym nie są rażące

Zaloguj się aby komentować