Chłop wstał z smutkiem na twarzy bo dziś do kołchozu na nockę trzeba iść. Wczoraj odbył spierdotripa, po czym powróciwszy ugotował garniec chili corn carne z miesa mielonego, fasolki z puszki, groszku z marchewka z słoika, zalał to woda z koncentratem pomidorowym, ketchupem przyprawa do grila i papryka wędzona. Wymieszał, 30 minut się zrobilo. Teraz na zmienię przez 4 dni z ryżem i makaronem będę podawal. Wczoraj miałem graf w gierki ale mi się nie chciało i o 22 już byłem w łóżku. Chłop bez puszki piwa, nie ma jakiś motywacji do dłuższego siedzenia komputerowego. Położyłem się z telefonem i oglądałem na yt i czytałem o bezdomności, #hobo oraz włóczęgostwie. Potem porno i spać, wstałem teraz patrząc przez okno widzę pociąg którym dziś będę jechał na nockę kolchozowa. Zawsze jak mam na nocki to czuje ze już dzień mam stracony, ale jako ze pada deszcz poczytam o tym jak na #hobo najlepiej się przed tym uchronić. #przegryw
od kołchozu głodu gnębienia i wojny
wybaaaw nas paaanieee
@qew12 piękne słowa
@Neetowiec W taką pogodę się wszystkiego odechciewa...
Zaloguj się aby komentować