Mam taki drewniany domek na w cudzysłowiu ławie fundamentowej lub ścianie fundamentowej. Ordynarnie wylane jakieś 80cm w ziemię. Chcę dobudować trzy ściany, zabudować taras który jest zadaszony. Wybór padł na beton komórkowy. Myślę żeby wylać pod te ściany coś na wzór tego co pod drewnem jest tzn metr głęboko, 30cm szeroko, taka podkowa. Zazbrojenie symboliczne, fi6, strzemiona 15x55, gdzieś w połowie wysokości, co 10cm.
Doradzi mi ktoś jak się związać z tym co jest? Tzn z ławą? Mam wizję żeby nawiercać tam otwory fi 6, wbijać pręt na kotwie chemicznej i do tego prętu wiązać/spawać moje zbrojenie.
Ktoś mi radził żeby w wykop dać folie żeby beton w grunt nie oddał wody, średnio w to wierzę ale może ktoś podpowie? Na ławę czy tam ścianę położę papę termozgrzewalną jako izolacje i dopiero na to pójdzie beton.
Zanim na mnie wylejecie wiadro pomyj, będzie na tym stała ściana uśredniając 2.5m wysokości, ściana będzie trzymać w zasadzie tylko dach, nie ma poddasza.
Jak ktoś chciałby jakoś bardziej podoradzać to mogę podesłać szkic jakiś. Na wiązanie betonu komórkowego ze ścianą też mam pomysł ale chętnie posłucham rad.